W ramach inicjatywy wspieranej przez Unię Europejską, 50 osób bezrobotnych ma szansę na zatrudnienie w lokalnych firmach z dofinansowaniem dla pracodawców. Nabór wniosków potrwa tylko dwa dni – od 11 do 12 marca 2025 roku.
Projekt skierowany jest do osób zarejestrowanych w PUP Pułtusk i spełniających jedno z poniższych kryteriów:
Osoby, które nie spełniają powyższych warunków, niestety nie mogą skorzystać z programu.
Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na zatrudnienie osoby bezrobotnej w ramach prac interwencyjnych, otrzymają refundację wynagrodzenia i składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 1 600 zł miesięcznie przez okres do 6 miesięcy. Warunkiem jest utrzymanie zatrudnienia przez minimum 4 miesiące po zakończeniu okresu refundacji.
Wnioski można składać:
Wnioski złożone poza wyznaczonym terminem nie będą rozpatrywane.
Kto ma bronić kraju? Polacy nie mają wątpliwości
Takie przeszkolenie co to kończy się przysięgą, co w efekcie robi z delikwenta mięcho armatnie... Przypominam że posłowie i wysocy urzędnicy zrobili sobie ustawę , która gwarantuje im , że oni na żadną "W" nie będą powoływani.
Czas
20:48, 2025-05-13
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska
Planeta płonie
Adam
20:49, 2025-05-10
Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza
Bardzo pracowity i dobry proboszcz
Parafianin
14:19, 2025-05-10
Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be
Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.
Puł Tusk
12:02, 2025-05-10
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz