Kto nas odśnieży za kilka dni. Potężne śnieżyce sięgną naszej części Europy

Czy po niedzieli w powiecie pułtuskim, zima zaskoczy drogowców"?

Meteorolodzy coraz poważniej ostrzegają, że za kilka dni nad Polskę nadejdą śnieżyce, jakich nie było u nas od kilku lat. Według nich, w niektórych regionach może spaść nawet 1 metr śniegu. A to oznacza paraliż komunikacyjny.

Obowiązki utrzymania czystości i porządku na drogach publicznych należą do zarządcy drogi. Takimi zarządcami w odniesieniu do dróg są też samorządy – odpowiednio dla dróg gminnych, powiatowych i wojewódzkich.

Na szczęście dla nas, dla północnego Mazowsza, prognozy są na razie nieco bardziej optymistyczne. Śnieg spadnie, ale nie aż tyle.

Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej na obszarze powiatu pułtuskiego śnieg ma padać od niedzielnej nocy przez około 20 godzin.

Temperatura w nocy i w dzień utrzymywać się ma od - 1 do nawet - 7 st. Celsjusza, czyli to co nam spadnie nie będzie „znikało”. Opady śniegu też nie będą dramatyczne, bowiem ich maksymalne nasilenie przewidziano na noc, z niedzieli na poniedziałek z maksymalną ilością do 1 cm/ godz. Ale, przypomnijmy, śnieg może padać przez 20 godzin…

Prognoza wstępna zasięgu i grubości pokrywy śnieżnej za okres od 8.12.2022 do 13.12.2022, 18 UTC według modelu GEM dla Polski

Ta prognoza może jednak budzić nasze obawy, szczególnie kierowców. 10-20 cm śniegu na drogach będzie powodować konieczność ich odśnieżenia.

Tu przypomnijmy podstawowe zasady, co, gdzie i kiedy będzie odśnieżane na pułtuskich drogach

[ZT]12101[/ZT]

A kto ma się tym zająć?

Na drogach zarządzanych przez Powiat Pułtuski przetarg na tegoroczne odśnieżanie wygrała firma Pułtuskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Sp. z o.o., Pułtusk. Koszt, jaki przewidziano na te prace to prawie 150 tyś. zł brutto. To zresztą jedyna firma, która wyraziła zainteresowanie zimowymi pracami na drogach powiatowych.

Ta sama firma dbać będzie oczywiście także o drogi „swoje” czyli zarządzane przez Gminę Pułtusk.

Wykonawcy otrzymują wynagrodzenie za zrealizowane prace, a nie za gotowość do ich podjęcia

Pułtuskie gminy wiejskie nie ogłaszały przetargów na „zimowe utrzymanie dróg”.

Można się więc domyślać, że wzorem lat ubiegłych z nadmiarem śniegu na swoich drogach, walczyć będą siłami lokalnych firm (ale np. w gminie Winnica - Zakładem Budżetowym sp.z o.o.) czy rolników, wyposażonych w odpowiedni sprzęt na mocy podpisywanych zleceń.

Tu warto przypomnieć, że zgodnie z prawem:

1. właściciele nieruchomości mają obowiązek zapewnić utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie śniegu i lodu z chodników położonych wzdłuż należących do nich nieruchomości.
2. za chodnik w rozumieniu wskazanego przepisu uznaje się wydzieloną część drogi publicznej, służącą dla ruchu pieszego, położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości.
3. właściciel nie ma takiego obowiązku w stosunku do chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych.
4. gdy chodnik położony jest wzdłuż danej nieruchomości, lecz oddzielony od niej pasem zieleni będącym przedmiotem własności innego podmiotu, jego odśnieżanie musi zapewnić ten podmiot.