Właściciele schroniska
„działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem gminy miejskie oraz wiejskie, poprzez niewywiązanie się z warunków zawartych umów na wykonanie usług związanych z odławianiem i utrzymaniem zwierząt, zawyżając koszty związane z utrzymaniem odłowionych zwierząt na rzecz gmin, nieprawidłowe ewidencjonowanie, lub przyjmowanie zwierząt bez sporządzania dokumentacji ewidencyjnej, bez wykonania niezbędnych zabiegów weterynaryjnych, szczepień, sterylizacji, a także utrzymywania zwierząt w nieodpowiednich warunkach” złamali obowiązujące prawo - informuje Prokuratura Okręgowa w Olsztynie.
W sprawie miało zostać pokrzywdzonych – uwaga – 212 samorządów na Podlasiu i Mazowszu!
Wówczas UM w Pułtusku zapłacił właścicielom, małżeństwu Grażynie i Zygmuntowi D. 30 000 złotych.
Dlaczego?
Zawiadomienie prokuratury brzmi: wobec braku znamion czynu zabronionego.
Umorzono także dodatkowe zarzuty wobec:
Obecnie Gmina Pułtusk prowadzi przy ul. Rybite „Miejsce czasowego przetrzymywania wyłapanych zwierząt przed odwiezieniem ich do schroniska” (nie jest to schronisko), a maksymalny okres przebywania w nim psów to 30 dni. W tym czasie psy są pod opieką funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Pułtusku oraz lekarza weterynarii.
Jeżeli po upływie 30 dni nie odnajdzie się dotychczasowy właściciel ani nie uda się znaleźć nowego domu, pies zgodnie z przepisami prawa przekazywany jest do schroniska.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wpu24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz