Zamknij
POLECAMY

Budowa obwodnicy Pułtuska przedłuża się a mieszkańcy tracą cierpliwość

10:04, 18.03.2025 Aktualizacja: 16:12, 21.03.2025
Skomentuj

Zakończenie budowy obwodnicy Pułtuska, która miała odciążyć ruch drogowy w mieście i poprawić komfort jazdy na DK61 pierwotnie zaplanowane było na pierwszą połowę 2025 roku. Ale tak się oczywiście nie stanie.

Obwodnica Pułtuska jest kluczowym projektem dla poprawy bezpieczeństwa i płynności ruchu w regionie. Jej realizacja ma na celu odciążenie centrum miasta od ruchu tranzytowego oraz skrócenie czasu przejazdu na trasie Warszawa–Mazury.

Zaawansowanie inwestycji, choć znaczące, jest dalekie od oczekiwań:

  • Zaawansowanie finansowe wynosi obecnie 74,6%, co odpowiada kwocie około 268 mln zł z planowanych ponad 399 mln zł.
  • Zaawansowanie rzeczowe, zgodnie z dokumentacją wykonawcy, wynosi 96,48%, co oznacza realizację prac o wartości ponad 17 mln zł z zaplanowanych prawie 18 mln zł.
  • Ogólne zaawansowanie projektu wynosi jednak tylko 61,61%, co przekłada się na wykonanie robót za około 221 mln zł z całkowitych 359 mln zł.

Największe wyzwania stoją przed realizacją robót branżowych, które wykonano zaledwie w 24,56% (8,63 mln zł). Wartość zrealizowanych robót drogowych wynosi obecnie około 127 mln zł, czyli 63,93% całości zaplanowanych działań, a robót mostowych 59,63%, co odpowiada blisko 44 mln zł.

Już w grudniu ubiegłego roku burmistrz Pułtuska, Beata Jóźwiak, informowała, że zakończenie inwestycji może się przesunąć nawet do 2027 roku. Mieszkańcy Pułtuska oraz osoby korzystające regularnie z DK61 będą musiały  nadal "zbroić się" w cierpliwość i liczyć się z dalszymi utrudnieniami w ruchu drogowym.

Lokalna społeczność wyraża coraz większe niezadowolenie z postępów prac. Wielu mieszkańców zwraca uwagę, że przedłużająca się budowa generuje nie tylko uciążliwości związane z korkami, ale również wpływa negatywnie na dojazdy do domów i pól uprawnych. A lokalne firmy tracą klientów z powodu utrudnionego dojazdu.

Pomimo trudności, przedstawiciele firmy Strabag zapewniają, że prace są kontynuowane i dokładają wszelkich starań, aby zminimalizować powstałe opóźnienia. Regularnie prowadzone są spotkania robocze, na których omawiane są kolejne kroki mające na celu przyspieszenie robót.

Dla kierowców i mieszkańców Pułtuska istotne jest, aby inwestycja została zakończona jak najszybciej, co pozwoli odciążyć centrum miasta oraz znacząco poprawi bezpieczeństwo i komfort podróżowania po DK61.

 

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Zloty Rydwan Zloty Rydwan

9 12

Wygląda na to, że Tusk z przystawkami zablokował płynność finansowania robót przez wykonawcę. Na obszarze budowy obwodnicy prawie nic już się nie dzieje.
Dlaczego pani burmistrz nie ingeruje politycznie w tej sprawie?

10:59, 18.03.2025
Odpowiedzi:4
Odpowiedz

AdamAdam

6 7

Może nie przy tej obwodnicy mieszkasz. Prace są prowadzone w tym samym tempie od początku wejścia firmy na plac budowy. Opóźnienia były w rozpoczęciu inwestycji i nie Tusk wtedy był premierem tylko Morawiecki z PIS'u.

11:26, 18.03.2025

Zloty Rydwan Zloty Rydwan

8 4

Nieudolna próba obrony rządu Tuska nie zmienia faktu, że obwodnica Pułtuska miała być w 2025 roku oddana do użytku. Wystarczy porozmawiać w kuluarach z kierownictwem wykonawcy o płynności finansowej rządu

11:40, 18.03.2025

AdamAdam

6 3

*%#)!& i naiwnych to możesz szukać gdzie indziej. Wojewoda podpisał ZRID po półtora roku od jego złożenia i tyle na starcie już było opóźnienia. ZIRD został podpisany na koniec września 2023 roku. Feta była z udziałem pana Kowalczyka i za rządów Pisu. W projekcie budowa miała trwać ok 4 lat. Nie ma możliwości żeby zakończyła się w 2025r.

12:14, 18.03.2025

PituPitu

9 3

Może czas odstawić monitor telefonu/komputera i przestać obrażać ludzi. Radzę się przejść i popatrzeć jak tam ludzie pracują. Uszanować ich, że nawet w niedzielę pracują. Nie da się nadgonić opóźnienia jakie było przy wydawaniu pozwolenia. Tyle

13:00, 18.03.2025

AdamAdam

10 3

Artykuł wyssany z d*. Może autor udał by się do wykonawcy i od źródła przekazał informacje, a nie ze strony internetowej. Dziennikarstwo dość niskich lotów. Równie dobrze można napisać, że koniec prac będzie w 2030, niech się ludzie trochę podjarają, będzie sensacja.

11:31, 18.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

agapeagape

4 2

Redakcja i rudywanoklakier też opóźnieni.


Na placach pracuje stale 50-200 osób 6-7 dni w tygodniu

12:51, 19.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CzasCzas

1 0

Mieszkam blisko więc wiem co się tam dzieje i widzę że roboty idą dobrze. W brew temu co niektórzy piszą te obwodnica jest jedną z elementów który jest potrzebny dla szybkiego tranzytu Niemcom na tym zależy i reszcie wbrew temu co wam będą gadali.

08:28, 20.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wpu24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%