Ich uwagę przykuł kierowca Nissana, który znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość.
Jak się okazało, 43-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego poruszał się z prędkością aż 103 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Brawurowa jazda zakończyła się dla niego zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące. Policjanci nałożyli również wysoki mandat w kwocie 1500 zł oraz 13 punktów karnych.
Zgodnie z przepisami, przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym skutkuje automatycznym zatrzymaniem uprawnień do kierowania pojazdami. W tym przypadku mundurowi z Pułtuska nie mieli wątpliwości. Dokument został zatrzymany elektronicznie, a kierowca musi liczyć się z dodatkowymi trudnościami w codziennym funkcjonowaniu bez prawa jazdy.
– Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych – przypomina mł. asp. Magdalena Bielińska z pułtuskiej komendy. – Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę, zdjęcie nogi z gazu i dostosowanie się do obowiązujących przepisów – dodaje funkcjonariuszka.
Incydent w Klukowie to kolejny dowód na to, że kontrole drogowe w powiecie pułtuskim są potrzebne i skuteczne. Choć reakcja służb była szybka i zdecydowana, pozostaje pytanie: ile jeszcze osób musi zaryzykować swoje życie i zdrowie, by zrozumieć, że droga to nie tor wyścigowy?
[ALERT]1743429323934[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz