Według danych statystycznych Komendy Głównej Policji, w lipcu na polskich drogach doszło do prawie 2,8 tys. wypadków (mniej o 441 niż w 2019), z czego ponad 220 wypadków było śmiertelnych. Zginęło w nich 34 pieszych, 39 motocyklistów, 10 motorowerzystów i 33 rowerzystów. 104 ofiary lipcowych wypadków to kierowcy lub pasażerowie.
Dane statystyczne są znacznie lepsze niż w ubiegłym roku, jednak odnotowaliśmy wzrost zatrzymań praw jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. W lipcu zatrzymanych zostało prawie 6 tys. praw jazdy, co daje wzrost o około 10 proc. w stosunku do 2019 roku - powiedział w sobotę PAP komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Jak przekazał PAP komisarz Robert Opas, w lipcu policjanci zatrzymali też mniej nietrzeźwych kierowców - 10 179 kierujących (mniej o 185 niż w 2019). Zwiększyła się za to liczba zatrzymanych praw jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. "W lipcu zatrzymanych zostało prawie 6 tys. praw jazdy, co daje wzrost o około 10 proc. w stosunku do 2019 roku" - powiedział policjant.
Opas wskazał, że dane statystyczne są "znacznie lepsze niż w ubiegłym roku, jednak nadal działania policjantów zmierzać będą do ograniczenia przede wszystkim tych najtragiczniejszych zdarzeń".
"O tym, że nadmierna prędkość jest przyczyną wielu wypadków drogowych, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Problemem jest jednak przeciwdziałanie temu zjawisku. Przede wszystkim, jeśli chodzi o mentalność kierowców. Musimy być świadomi, że policja jest tylko jednym z elementów pomagających w zapewnieniu bezpieczeństwa. Najważniejszy jest człowiek-kierowca, jego świadomość i odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale też za innych uczestników ruchu" - tłumaczył.
Zaznaczył, że jednym z rozwiązań – poza edukacją kierujących i pracą nad zmianą ich mentalności - są dynamiczne kontrole prowadzone przez policjantów służby ruchu drogowego, w tym grup SPEED. (PAP)
autor: Bartłomiej Figaj
bf/ aj/
Tomasz 20:41, 02.08.2020
Witam chciałbym zgłosić brak interwencji że strony policji pomimo tego że wprowadziliśmy wraz z rodzicami człowieka podejrzanego o pedofilie który wcześniej proponował dziecku
pójście z nim w bramę oraz oblapianie policja zgłoszenia przyjąć nie chciała po pretekstem upojenia alkoholowego oraz rzekomej pomyłki podejrzanego zostaliśmy zbyci kilkukrotnie poprzez dyżurnego komendy po czym został wywieziony z komendy tylnym wjazdem jak mamy czuć siebbezpiecznie w naszym mieście skoro policja absolutnie nie podejmuje żadnych kroków
ZMP: samorządowcy wkrótce otrzymają podwyżki
Podwyżki, podwyżki Opłata za śmieci dla mieszkańców Pensje dla samorządowców
Złoty Rydwan
11:35, 2025-09-16
Minimalna pensja znów w górę. Rząd ogłosił stawki na 20
Prąd i gaz podrożały o 25,%, a pensja ma wzrosnąć o 3%. Czy to jest zaplanowane działanie rządu13grudnia na zubożenie Polaków?
Złoty Rydwan
06:46, 2025-09-16
Pułtusk musi być czujny!
Gdy zawyje syrena to mam zatankowane auto,tylko czeka,żeby uciekać z tego grajdołu.Miernoty polityczne, nieuki rozdają na prawo i lewo,a z nas wyciskają każdą złotówkę i jeszcze gadają,że jesteśmy sługami Ukraińców!?Nie jestem niczyim sługa,nie będę niczego bronił,moje dzieci także!Każdy komu życie mile,tankuj auto i uciekaj,bo będziemy tylko mięsem armatnim,a dzicz z Wiejskiej będzie się śmiać.
Piotr
11:34, 2025-09-15
Pułtusk musi być czujny!
Straszenie narodu to teraz taka forma zarządzania masami. Kilka lat temu przestraszyli naród Covidem, co to nietoperze przyniosły. Putler zakończył epidemię, ale teraz jest nowy straszak - styropianowe drony sklejone srebrną taśmą - bo ruskie nie mają już kleju i śrubek - polegają tylko na chińskiej taśmie. Ludzie - bójta się, skoro już Boga się nie boicie, to bójta się Putlera. Przyjdzie i zabierze wam wszystkie zabawki.
Tak nawiasem...
16:38, 2025-09-14