Wczoraj obchodziliśmy Dzień Psa. I z tej okazji Marek Nowak z facebookowego profilu Historia Lasem Pisana - dzieje leśnictwa w Polsce, zamieścił niezwykle interesującą informację. Nie tylko dla pułtuszczan.W dniach 15 lipca – 27 września 1937 roku, na terenie Leśnictwa Gnojno k. Pułtuska, odbył się pierwszy w historii kurs dla przewodników psów obronnych w administracji leśnej.
Inicjatywa ta wyszła od Dyrekcji Naczelnej Lasów Państwowych przy wsparciu Towarzystwa Miłośnika Psa Służbowego w Polsce. Celem było przygotowanie wyspecjalizowanej kadry leśników, którzy potrafiliby wykorzystać psy w ochronie i patrolowaniu terenów leśnych. Kurs zgromadził dziewięciu uczestników z różnych nadleśnictw, którzy przez ponad dwa miesiące zdobywali nowe umiejętności. To przełomowe wydarzenie pokazało, że zasoby przyrodnicze i ludzkie można skutecznie wspierać również za pomocą psów.
Program kursu był bardzo kompleksowy. Przewodnicy poznawali zasady hodowli i wychowania szczeniąt, uczyli się rozpoznawania chorób oraz profilaktyki weterynaryjnej. Istotnym elementem była także psychologia zwierząt oraz techniki budowania efektywnej komunikacji z psem w różnorodnych warunkach terenowych.
Psy zaś przechodziły szkolenie z zachowań neutralnych wobec osób postronnych, a także miały ćwiczenia z aportowania, sprawności fizycznej i tropienia ludzkich śladów. Szczególnie imponujące były wymagania dotyczące skoków – nawet do 2,40 m w górę oraz 3 m w dal.
Wszyscy przewodnicy ukończyli kurs z ocenami: sześć ocen dostatecznych i trzy dobre, co świadczy o wysokim poziomie trudności i selektywności szkolenia. Najlepszym uczestnikiem został gajowy Józef Głowacz z Białowieży wraz z psem Bardem. Jego perfekcyjna współpraca ze zwierzęciem oraz wyszkolenie w obronie formalnej i sygnalizacji zagrożeń zrobiły wrażenie na komitecie egzaminacyjnym.
[FOTORELACJANOWA]1793[/FOTORELACJANOWA]
Sukces Głowacza i Barda zainspirował do kontynuacji kursów w kolejnych latach.
Rok po inauguracji szkolenia, w październiku 1938, zorganizowano drugi kurs dla przewodników psów służbowych. Utrzymano lub nawet rozszerzono program zajęć, co potwierdziło, że wykorzystanie psów w służbie leśnej to nie fanaberia, lecz realne wsparcie ochrony przyrody.
Dzięki temu Leśnictwo Gnojno stało się prężnym ośrodkiem innowacji w stosowaniu zwierząt do działań patrolowo-ochronnych.
Dziś możemy z dumą wspominać, że historia ta zaczęła się właśnie w naszym powiecie pułtuskim.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wpu24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Pułtusk i okolice: policja ma nowe auta
Skoda mi ciebie
kk
10:52, 2025-11-08
Sejm za podniesieniem opłaty cukrowej
Opłata cukrowa to żadna troska,a jedynie kolejny etap wyzysku i wyciąganie łapy po pieniądze.Niestety,ja mam wrażenie,że nie spadłem poniżej kategorii bydło,gdyż tylko kary,podatki,polowania w każdym miejscu i ma każdego,żeby tylko zostawić go do środków do życia.Pejsy ładnie to wymyślają.
Agus
10:15, 2025-11-08
Nasze newsy w ogólnopolskim portalu
Przecież ty nie tworzysz informacji tylko kopiujesz xD
xd
10:15, 2025-11-08
Sejm uchwalił ustawę zwiększającą podwyżki akcyzy
Tak z czystej ciekawości🤔Czy sejm zajmuje się czymś więcej niż podwyżkami?Podwyżki podatków,opłat dla ludzi,ale wynagrodzenia,biura poselskie tym bardziej chętnie zrobili podwyżki.Placimy za ten cyrk,garstka matołow kroi nas na żywca,pławią się w luksusach a my mamy jeść obierki od kartofli,tfu!!!
Piotr
10:11, 2025-11-08