Zamknij

Z komunistami walczył aż do 1951 roku. Zginął w Szyszkach pod Pułtuskiem

14:49, 13.04.2022 . Aktualizacja: 14:55, 13.04.2022

W nocy z 13 na 14 kwietnia 1951 r., w wyniku obławy funkcjonariuszy UB i MO, przy udziale żołnierzy KBW, poległ w walce st. sierż. Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój”, żołnierz NSZ i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, dowódca jednego z najdłużej walczących z komunistami oddziałów NZW.

Według zachowanej dokumentacji w obławie w Szyszkach w gminie Gzy uczestniczyło kilkuset żołnierzy z I Brygady KBW, funkcjonariuszy UBP i MO. Otoczyli oni zabudowania Burkackich, w których oprócz „Roja” znajdował się również jego podkomendny, kapral Bronisław Gniazdowski ps. „Mazur”.

Pierwotnie planowano utrzymanie zasadzki do rana i ujęcie ich żywych, jednak podjęta przez oblężonych próba ucieczki, zakończyła się śmiercią zarówno „Roja”, jak i „Mazura”.

Po zakończeniu akcji przeprowadzone zostało postępowanie mające na celu potwierdzenie tożsamości zabitych. Ciało „Roja” zostało poddane dokładnym badaniom i okazane świadkom (przede wszystkim członkom rodziny), którzy musieli dokonać identyfikacji zmarłego. Ponadto, podobnie jak w innych przypadkach, wykonano serię fotografii post mortem.

Bezpieka skrzętnie ukryła miejsce, w którym pochowani zostali: st. sierż Mieczysław Dziemieszkiewicz ps. „Rój” oraz kapral Bronisław Gniazdowski ps. „Mazur”. Domniemywano, że może to być teren byłego Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Pułtusku, jednak prace przeprowadzone w czerwcu i lipcu 2020 r. przez archeologów z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN nie doprowadziły do odnalezienia śladów pochówków.

„Rój” poległ w walce o wolną i niepodległą Polskę. Pamięć o nim i innych żołnierzach podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego jest nadal żywa. W 2007 r., za wybitne zasługi dla niepodległości Polski, został odznaczony pośmiertnie Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

Otrzymał również Krzyż Narodowego Czynu Zbrojnego.

W 2015 r., jego imieniem nazwano nowo powstałą ulicę w Ciechanowie, a w 2018 r. został patronem 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.

 

Źródło: przystanekhistoria.pl

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

dancedance

3 0

Mordowanie i okradanie cywilów ( w tym dzieci) to raczej nie powód do chwały. 12:42, 14.04.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%