Czas zasypiania i wstawania oraz indywidualny chronotyp wpływają na zagrożenie depresją. To wynik badania przeprowadzonego przez zespół z University of Colorado Boulder i innych znanych ośrodków naukowych, z udziałem 840 tys. osób.
Wyniki mają szczególne znaczenie w obecnym czasie, kiedy z powodu pandemii wiele osób zmieniło czas snu i czuwania.
"Wiedzieliśmy już od jakiegoś czasu o relacji między czasem snu i nastrojem, ale lekarze często zadawali pytanie: o ile wcześniej trzeba by wstawać, aby zauważyć różnicę? - opowiada prof. Celine Vetter z CU Boulder, współautorka pracy opublikowanej w piśmie "JAMA Psychiatry". "Odkryliśmy, że nawet jedna godzina różnicy wiąże się silnie z obniżeniem ryzyka depresji" - dodaje.
W 2018 prof. Vetter opublikowała już obszerne, obejmujące ponad 30 tys. osób badanie, według którego "skowronki" są do 27 proc. mniej narażone na rozwój depresji niż sowy w ciągu czterech lat.
Bez odpowiedzi jednak pozostało pytanie o konkretną liczbę godzin, która dawałaby wyraźną różnicę. Aby znaleźć odpowiedzi w tym zakresie, naukowcy korzystając z bazy UK Biobank przeanalizowali dane genetyczne 850 tys. osób. 85 tys. z nich przez 7 dni nosiło przy tym urządzenia monitorujące sen, a 250 tys. wypełniło ankietę na ten temat.
Badacze wyjaśniają, że ponad 340 wariantów genów silnie wpływa na preferencje dotyczące snu tworząc tzw. chronotyp. Kiedy do danych na temat depresji odnieśli wyniki na temat genów oraz związanych ze snem preferencji odkryli wyraźną korelację.
Każda godzina w stronę genetycznie uwarunkowanego wcześniejszego zasypania i wstawania oznaczała redukcję ryzyka o 23 proc. Różnica dwóch godzin oznacza więc spadek ryzyka aż o 40 proc.
Na temat przyczyn zmian w zagrożeniu badacze na razie spekulują. Działać może np. dostęp do poprawiającego nastrój światła u osób, które wstają wcześniej. Może również chodzić o to, że biologiczny zegar gorzej dostosowany do społecznego rytmu sprzyja depresji. "Żyjemy w społeczeństwie sprzyjającym wczesnemu wstawaniu i ludzie aktywni wieczorem czują się jakby ciągle niedopasowani do zegara społeczeństwa" - wyjaśnia główny autor pracy, dr Iyas Daghlas.
Aby definitywnie rozstrzygnąć, czy wcześniejsze chodzenie spać będzie chroniło przed depresją potrzebne są obszerne randomizowane badania - mówią autorzy odkrycia. "To badanie jednak definitywnie dodaje wagi dowodom wspierającym zależność przyczynową między czasem snu i depresją" - twierdzi dr Daghlas.
Osobom, które myślą o zmianie swojego trybu prof. Vetter natomiast radzi: "W ciągu dnia utrzymuj kontakt ze światłem. Wypij poranną kawę na werandzie. Do pracy pójdź spacerem lub pojedź rowerem, jeśli możesz, a wieczorem zmniejsz kontakt z elektroniką".
Więcej informacji na stronach:
https://www.colorado.edu/today/2021/05/27/want-reduce-your-depression-risk-wake-hour-earlier
https://jamanetwork.com/journals/jamapsychiatry/article-abstract/2780428 (PAP)
autor: Marek Matacz
mat/ ekr/
Afera lekowa w Pułtusku! 6 milionów wyłudzeń
imeno?!
imeno
09:50, 2025-11-18
Kibicowski transparent zatrzymał mecz w Pułtusku
Z kibicowaniem to nie ma nic wspólnego. Rvska narracja wlazi wszędzie pod sztandarem patriotyzmu. A ludzie dają się tak manipulować i kłócić wewnętrznie
Older
08:08, 2025-11-18
Kibicowski transparent zatrzymał mecz w Pułtusku
POPiS = słudzy narodu ukraińskiego.
Bonzo
01:48, 2025-11-18
Największa zmiana w pisowni od dekad. Nowe zasady
Podbno IQ od 100 lat tylko rośnie, ale pokolenie z najlepszym dostępem do wiedzy w historii wszechświata nie radzi sobie u progu 2026 roku z pisownią polską. Nawet automaty i AI nie pomagają i trzeba profesorstwo odpalić poprosić o uproszczenie języka polskiego. Co mogli powiedzieć nasi dziadowie xDDD. Poruszam się wśród pism oficjalnych i cieszę się że zasady pisowni nie są za łatwe. Jak widzę pismo przeładowane bykami, z dwoma zdaniami wielokrotnie złożonymi na 1 stronę A4, to wiem że oponentem jest frustrat grafoman. Widzę pieczątkę z mgr albo co gorsza dr pod takim tworem, to już wiem że merytorycznie nie przegram i na spokojnie spodziewam się dyskutanta który z dużą szansą robi zyczajnie urzedniczo pod górę, bez sensownego uzasadnienia i sprawę wygram. Po tym jak wygląda tekst pisany można na prawdę bardzo dużo wywnioskować o kimś. Może to zwykły wstyd tych, którzy *%#)!& wyżej niż pupę majo
xDD
09:23, 2025-11-17