Iga Świątek jest bezsprzecznie największa gwiazdą French Open ostatnich lat. Podczas tegorocznego turnieju ponownie triumfowała na kortach Roland Garros. Jaka kwota trafiła na jej konto w związku z tym zwycięstwem?
Iga Świątek nie zatrzymuje się w swojej drodze po kolejne medale. W czerwcu zachwyciła kibiców zgromadzonych na trybunach kortów ziemnych Paryża. Zdobywając czwarty wielkoszlemowy tytuł na francuskim turnieju w karierze znów udowodniła, że jest obecnie pierwszą rakietą świata. Jej droga do tego osiągnięcia zelektryzowała kibiców i rywalki. Podobne wrażenie wysokość nagrody, którą otrzymała za triumf na kortach Rollanda Garrosa. Ile jednak zarobiła w związku z wygraną? Tego dowiecie się z naszego nowego artykułu.
Tegoroczny turniej to nie pierwszy spektakularny występ Igi Świątek na kortach French. Polka triumfowała w tej prestiżowej imprezie już trzykrotnie – w latach 2020, 2022 i 2023. Te statystyki na pewno najlepiej świadczą o jej dominacji na tych kortach. Styl gry oparty na potężnym serwisie, precyzyjnych uderzeniach połączony z nieustępliwością i determinacją uczyniły z niej postrach innych tenisistek. Typy na tenisa – w tym turnieje z udziałem Igi – możecie obstawiać na betfan.pl.
W tegorocznym French Open Iga Świątek potwierdziła, że nadal jest w imponującej formie, eliminując kolejnych rywali bez straty seta. Choć największe wyzwanie stanowiła dla niej konfrontacja z Naomi Osaką w drugiej rundzie, młoda Polka pokazała swoją klasę i pewnie przeszła do kolejnej fazy turnieju.
W finale tegorocznego turnieju Iga Świątek zmierzyła się z Jasmine Paolini, którą pokonała zdecydowanie 6:2, 6:1. Tym samym zdobyła swój czwarty tytuł we French Open w swojej karierze. Jej gra była dynamiczna i agresywna, a pełna pewność siebie i doskonała dyspozycja nie dały Włoszce najmniejszych szans na odrobienie strat.
Zwycięstwo Igi Świątek na tegorocznym Roland Garros nie tylko przyniosło jej kolejny wielkoszlemowy tytuł, ale także ogromne pieniądze. Za swoje zwycięstwo Polka zarobiła imponującą sumę 2,4 miliona euro. To rekordowa kwota w historii tego turnieju. Wraz z poprzednimi wywalczonymi przez nią nagrodami czyni to z niej jedną z najlepiej zarabiających postaci w polskim sporcie.
Iga Świątek to niekwestionowana królowa kortów Roland Garros. Na tegorocznym French Open po raz kolejny zapisała się na kartach historii tego legendarnego turnieju. Zademonstrowała nie tylko swoje tenisowe umiejętności, ale też niezłomną wolę walki i poświęcenie. Rekordowa wygrana to jednak nie wszystko. Dużo ważniejsza jest radość i duma, którą przyniosła polskim kibicom.
Nie pozostaje więc nic innego, jak nadal śledzić jej karierę – tym bardziej, że już na początku lipca wystartuje kolejny wielkoszlemowy turniej – Wimbledon. W sierpniu zaś będziemy mogli podziwiać zmagania najlepszych tenisistów świata podczas US Open. Iga Świątek już niebawem wróci ponadto do Paryża, gdzie na przełomie lipca i sierpnia będzie rywalizować o medale podczas Igrzysk Olimpijskich. Trzymajmy kciuki.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz