W przypadku zakupów np. przez internet możemy zmienić zdanie i w ciągu 14 dni zwrócić towar bez podania przyczyny, także zaciągając pożyczkę konsumencką, przepisy pozwalają nam odstąpić od umowy w ciągu dwóch tygodni od jej podpisania, gwarancja prawna na produkty w całej UE wynosi co najmniej dwa lata, a w sieci mamy prawo żądać od platform internetowych, by usunęły nasze dane - to tylko niektóre przykłady wpływu unijnych regulacji na codzienne życie Europejczyków.
Na stronie: "Co Europa robi dla mnie" znajdziemy więcej przykładów tego co Unia robi lub zrobiła dla poszczególnych grup - od pracowników, rodziców, czy pacjentów przez pracowników, podatników, seniorów, dzieci, aż po miłośników opery, sztuk cyrkowych, czy graczy gier wideo.
Strona podzielona jest na sekcje: "Dowiedz się, co UE robi, by poprawić twoje życie codzienne" i "Dowiedz się, jak UE wspiera twoją okolicę". W tej drugiej precyzyjnie możemy wybrać region lub konkretną miejscowość i przyjrzeć się projektom, jakie zostały tam zrealizowane dzięki funduszom UE.
Strona jest tylko jednym z elementów nadchodzącej kampanii profrekwencyjnej Parlamentu Europejskiego, która w tym roku przebiegać będzie pod hasłem: "Wykorzystaj swój głos".
"Podobnie jak w poprzednich latach, PE zamierza informować opinię publiczną o nadchodzących wyborach i ich znaczeniu dla przyszłości Europy. Instytucjonalne działania komunikacyjne są bezpartyjne i uzupełniają kampanie partii politycznych i poszczególnych kandydatów, koncentrując się na osiągnięciach UE i Parlamentu oraz znaczeniu udziału w procesie demokratycznym poprzez głosowanie" - zapowiada Parlament Europejski.
Podczas konferencji prasowej "100 dni do wyborów" poinformowano, że koszt całej kampanii jest szacowany średnio na ok. 9 eurocentów na obywatela UE.
Wybory do PE potrwają - jak co pięć lat - od czwartku do niedzieli. W tym roku odbędą się w dniach: 6 - 9 czerwca 2024 r. Wówczas obywatele 27 państw członkowskich może oddać swój głos na - w sumie - 720 członków następnego Parlamentu Europejskiego.
Wstępne wyniki zostaną opublikowane w niedzielę po godz. 20 i jak przekonywano podczas konferencji - bazując na doświadczeniach z lat ubiegłych - mają one pokazać całkiem dokładny obraz nowego parlamentu.
Wyniki publikowane będą na stronie wyborczej, gdzie obecnie wyświetlane są dane z roku 2019. Początkowo pojawi się tam mix danych publikowanych przez sondażownie i organy wyborcze: exit polle, wyniki częściowe, a finalnie całościowe.
Ostatni etap prac aktualnego Parlamentu Europejskiego rozpocznie się 26 kwietnia w Strasburgu - podsumowaniem z udziałem przewodniczącej Roberty Metsoli.
js/
Czytaj też:
Tak nawiasem...08:59, 04.06.2024
Jako obywatel Unii, urodzony tutaj, płacący podatki, niekarany, z ważnymi dokumentami jestem na granicy UE przy wjeździe z zewnątrz Unii legalnie prześladowany. Muszę mieć ważny paszport, jestem sfotografowany, często sprawdzane są odciski palców. Natomiast miliony nielegalnych imigrantów wjeżdżają na teren Unii, nierzadko z pomocą od agencji Frontex, dostają zakwaterowanie w hotelach, jedzenie, karty płatnicze i opiekę medyczną, na która ja musiałbym czekać miesiącami. I barany idą głosować na posłów do PE, nikt nie zapyta się dlaczego tak oni robią.
W USA jest podobnie - ostra kontrola turystów z krajów cywilizowanych, a miliony nielegalnych mają nawet dostać prawo do głosowania na prezydenta, oprócz wszystkich innych benefitów.
Czas12:54, 04.06.2024
Nic nie robi, zasiewa lewactwo i wciska ludziom ideologie mające służyć depopulacji.
Tak nawiasem...21:53, 04.06.2024
Nie chodzi o depopulację, tylko o wymianę ludności w krajach zdominowanych przez białą rasę. Sprowadza się celowo młodych imigrantów, aby wymieszać rasowo mieszkańców Europy, a także USA. Europa ma być kontynentem beżowym, z otumanioną populacją przez telewizje i Internet, uzależnioną od środków odurzających, a głównym ich zajęciem ma być konsumpcja towarów produkowanych przez wielkie korporacje rękami tej części społeczeństw, która się jeszcze będzie nadawała do niewolniczej pracy.
Gdyby chodziło o depopulację to najpierw robiliby to w Afryce i Indiach, tam przyrost ludności jest cały czas bardzo duży.
Do tak05:49, 05.06.2024
Takim grochem z kapustą łatwo mieszać w garze nikt się niczym wtedy nie przejmuje i każdy kładzie lachę.
1 0
To prawda ale pomysły eurokratów pogrążył wszystkich bez wyjątku a wciętej ripoście od tych tak zwanych swoich gości zagranicznych dostaną taką laurkę jaka im się jeszcze nie śniła!