Tym samym „karne” odcięcie nas od dostaw z Rosji na razie nie spowodowały drastycznej podwyżki cen. Mowa przede wszystkim o użytkownikach gazu LPG - do pojazdów i do domowo – przemysłowych butli z gazem (z reguły 11 litrowych).
Na stacjach paliw czy w butlach mamy płynny gaz - LPG. To dwa różne produkty, przesyłane w różny sposób przez różne firmy. Eksperci i pracownicy branży gazowniczej zapewniają - gazu LPG nie zabraknie.
Ale nie ma co się łudzić: Będzie jeszcze drożej, bo LPG i tak notuje rekordy od wielu miesięcy, odkąd trwa kryzys na rynku energetycznym. Nadchodzące podwyżki potwierdzają praktycy, którzy na co dzień pracują w branży gazowniczej.
Najtaniej 11 litrową butlę z gazem można kupić na stacji paliw Wasbruk na ulicy Kościuszki – 89 zł.
Najdrożej wyniesie nas zakup na stacji paliw Orlen – 127,99 złotych!
Lotos: 100 – 110 złotych
okolice Pułtusk – 100 złotych
Gerpol: 100 – 103 złotych
Białowiejska – 95 zł
Rosnące ceny autogazu, a do tego podwyżki gazu płynnego w butlach, z których korzysta wiele branż wpłyną na ceny w przemyśle i handlu.
Lotos – 3,38 zł
Wasbruk – 3,40
Białowiejska – 3,39
Gerpol 3,45
Orlen – 3,55
Circle – 3,45 zł
2 0
Dobrze ze niema możliwości wzięcia gazu do wiaderek.... Oczami wyobraźni widzę januszy korkujacych stacje paliw.
2 0
W pow. pułtuskim na zatorach gaz w butli najtańszy 85 zł za butle