Taki sam cel miała też - przed kilkom laty - przebudowa ulic Daszyńskiego czy Kościuszki.
Badania GDDKiA wykazały, że w Pułtusku największe natężenie ruchu odnotowano w punkcie pomiarowym w Alei Wojska Polskiego. Tu w ciągu doby przejeżdżało średnio ponad 21 tysięcy pojazdów! Drugim miejscem o największej przejezdności okazało się Kleszewo (prawie 15 tysięcy pojazdów) oraz ulica Nasielska – 13,7 tys. pojazdów. Średnia krajowa to 13574 pojazdy na dobę na tzw. zamiejskiej sieci dróg krajowych.
Niemal codziennie, i to bez względu na porę dnia, przejazd ulicami Daszyńskiego, 3 Maja i Kościuszki zajmuje nam coraz więcej czasu.
Dlaczego tak się dzieje?
Czy to wina złej - jednak - organizacji ruchu w mieście?
Czy może "wina" przejść dla pieszych, które w obecnych normach prawnych korkują nam ulice?
A może nadmiar samochodów ciężarowych przejeżdżających przez miasto?
Czy nowa inwestycja, obwodniczka miejska, rozwikła ten problem?
[ZT]11214[/ZT]
Czy dopiero prawdziwa obwodnica Pułtuska pozwoli nam normalnie funkcjonować?
monter13:35, 25.09.2022
7 0
Przebudowa ronda rozładowała zator na moście. Było wielu sceptycznie nastawionych do tej przebudowy, ja byłem jej zwolennikiem, twierdząc że o kilkanaście procent poprawi się przepustowość. Dziś widać, że płynna jazda z kierunku Popław jest możliwa. Tak zwana "mała obwodnica" po przebudowie ronda już nie będzie miała dużego znaczenia. Natomiast pozwoli lepiej skomunikować tą część miasta i stadion. Cześć kierowców skorzysta że skrótu, jadąc do rynku nie trzeba wjeżdżać wówczas na DK-61. Na zdecydowaną poprawę sytuacji jednak trzeba poczekać na obwodnicę Pułtuska. 13:35, 25.09.2022
Obywatel18:31, 25.09.2022
6 0
Przebudowa Ronda i *%#)!& część ul.Daszyńskiego zmieniły realia ruchu z kierunku Wyszkowa. Ale przyczyna korków w mieście to ruch z Warszawy na północ przez miasto ze światłami drogowymi i przejściami dla pieszych. Tak jest w wielu małych miastach z przelotowymi trasami bez obwodnic.
Jest lepiej, ale może być jeszcze lepiej. Zjazd za mostem niewiele zmieni, ale dojazd do Vendo Park czy Lidl będzie łatwiejszy - tylko kto kupuje chińskie badziewie w Vendo Park? 18:31, 25.09.2022
gej20:50, 25.09.2022
2 4
To poproszę te wyniki badań GDDKIA, albo najlepiej surowe dane jeszcze z pomiarów na dk61 w mieście i trasy wyszkowskiej. Wtedy się mogę wypowiedzieć.
Jeśli obwodnica nie jest wydmuszką, to wspomniane modernizacje były zbędnym wydatkiem 20:50, 25.09.2022
ronaldo21:00, 25.09.2022
2 0
Cała 61 w ramach naszego powiatu, jednopasmowka, jest niebezpieczna, wąska, ogranicza komunikację ze światem i oferuje kiepską jazdy kulturę ze względu na powiększająca się zabudowę jednorodzinna, usługowa np kopalnie wzdłuż. Jest gorsza niż trasa na Marki. W wielu miejscach powinny być pasy rozpędu. Lepiej jakby na całej długości był dodatkowy pas np. Oozmiennym kierunku ruchu. Najlepiej 2 pasy. Wtedy kolejka zbędna. 21:00, 25.09.2022
Jaco23:05, 25.09.2022
5 0
Najlepsze są te szerokie i ciemne przejścia dla pieszych,normalnie cud,miód i orzeszki?Kolejne cudo to zjazd z ronda w kierunku Wawy...wyprofilowany tak,że nic w lusterku nie widać,brawa dla projektanta. 23:05, 25.09.2022
gajowy11:49, 26.09.2022
2 1
Mało ścieżek rowerowych, brak parkingów rowerowych: na rynku, przy Vendo Park, przy Biedronkach itd. 11:49, 26.09.2022
Kierowca12:34, 26.09.2022
1 0
Rondo rozładowało jedynie ruch z . A projektant to powinien dostać solidne baty za projekt tego ronda za ten śmieszny oes który idzie z Daszynskiego w stronę warszawy. Rondo nie było jeszcze oddane do użytku a już po prawej stronie ze trzy razy były przewrócone krawężniki bo tiry się tam nie mieszczą. 12:34, 26.09.2022
Suzi16:43, 27.09.2022
1 0
zdecydowanie powodem korków w okolicach świateł są przejscia dla pieszych warto też przypomnieć kierowcom, że przejście z wysepką to dwa oddzielne przejścia i nie ma potrzeby zatrzymywania się samochodów jadących w dwóch różnych kierónkach. 16:43, 27.09.2022