Zamknij

Schronisko działało na niekorzyść Gminy Pułtusk. Bezkarnie?

07:10, 20.05.2023 Aktualizacja: 08:39, 20.05.2023
Skomentuj Alexa z Pixabay Alexa z Pixabay

Kilka lat temu Pułtusk, na mocy corocznie zawieranych umów, powierzał Schronisku dla Bezdomnych zwierząt w Radysach opiekę nad bezdomnymi zwierzętami.

Właściciele schroniska

„działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem gminy miejskie oraz wiejskie, poprzez niewywiązanie się z warunków zawartych umów na wykonanie usług związanych z odławianiem i utrzymaniem zwierząt, zawyżając koszty związane z utrzymaniem odłowionych zwierząt na rzecz gmin, nieprawidłowe ewidencjonowanie, lub przyjmowanie zwierząt bez sporządzania dokumentacji ewidencyjnej, bez wykonania niezbędnych zabiegów weterynaryjnych, szczepień, sterylizacji, a także utrzymywania zwierząt w nieodpowiednich warunkach” złamali obowiązujące prawo - informuje Prokuratura Okręgowa w Olsztynie.

W sprawie miało zostać pokrzywdzonych – uwaga – 212 samorządów na Podlasiu i Mazowszu!

W przypadku Pułtuska śledczy ustalili, że do niekorzystnego  rozporządzenia mieniem w nieustalonej kwocie doszło od 10 stycznia 2019 roku do 17 czerwca 2020 roku.

Wówczas UM w Pułtusku zapłacił właścicielom, małżeństwu Grażynie i Zygmuntowi D. 30 000 złotych.

Ale Prokuratura Okręgowa w Olsztynie właśnie powiadomiła gminę Pułtusk, że prowadzone w tej sprawie śledztwo „zostało częściowo umorzone”.

Dlaczego?

Zawiadomienie prokuratury brzmi: wobec braku znamion czynu zabronionego.

Umorzono także dodatkowe zarzuty wobec:

  • Powiatowego i Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii.
  • Pracowników schroniska oskarżonym o fikcyjne wykazywanie zwierząt podlegających odłowieniu i opiece, w tym przeprowadzanie zabiegów sterylizacji, kastracji oraz czipowania.

Obecnie Gmina Pułtusk prowadzi przy ul. Rybite „Miejsce czasowego przetrzymywania wyłapanych zwierząt przed odwiezieniem ich do schroniska” (nie jest to schronisko), a maksymalny okres przebywania w nim psów to 30 dni. W tym czasie psy są pod opieką funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Pułtusku oraz lekarza weterynarii.

Jeżeli po upływie 30 dni nie odnajdzie się dotychczasowy właściciel ani nie uda się znaleźć nowego domu, pies zgodnie z przepisami prawa przekazywany jest do schroniska.

W roku bieżącym Pułtusk przekazuje zwierzęta do Schroniska Happy Dogs w Nowej Krępie i zapłaci za to 52 000 złotych rocznie.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%