Obecnie trwa rozstrzygnięcie postępowania przetargowego prowadzonego przez PKP PLK na opracowanie Studium Projektowo-Technicznego dla tej inwestycji.
[ZT]8307[/ZT]
Nowe kierownictwo ministerstwa infrastruktury nie jest jej przychylne. W zamian nowego połączenia kolejowego rozpatrywano np. wzmocnienie lokalnej komunikacji autobusowej.
Na początku czerwca Departament Kolejnictwa w Ministerstwie Infrastruktury poinformował naszego starostę, Jana Zalewskiego, że
Ministerstwo Infrastruktury zasygnalizowało potrzebę przeanalizowania całej infrastruktury kolejowej zarządzanej przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w kontekście m.in. efektywności ponoszonych nakładów na inwestycje oraz zwiększenia przepustowości na poszczególnych liniach kolejowych. Wobec powyższego PKP PLK dokonuje przeglądu zakresów rzeczowych planowanych do realizacji projektów inwestycyjnych, jak również inwestycji już rozpoczętych. Powyższe dotyczy również Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej Plus do 2029 roku, w tym inwestycji pn. “Budowa linii kolejowej Zegrze-Przasnysz, jako realizacja szlaku “Kolei Północnego Mazowsza. Działania zarządcy infrastruktury kolejowej powinny być ukierunkowane tak, aby parametry modernizowanej i budowanej infrastruktury na poszczególnych liniach kolejowych zostały w sposób optymalny osiągnięte, przy racjonalnym wydatkowaniu środków publicznych.
W obronie już zaawansowanej projektowo i dokumentacyjnie inwestycji stanęły lokalne samorządy.
[ZT]21144[/ZT]
Teraz projekt budowy linii kolejowej Zegrze-Przasnysz w ramach Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej – Kolej + do 2029 roku poparło aż 42 senatorów!
26 czerwca br. senator Krzysztof Bieńkowski (były starosta przasnyski) podczas posiedzenia Senatu przedstawił oświadczenie senatorów z 3. klubów dotyczące potrzeby kontynuacji budowy linii kolejowej Zegrze – Przasnysz skierowane do Ministra Infrastruktury:
My niżej podpisani senatorowie Rzeczypospolitej Polskiej zdecydowanie opowiadamy się za kontynuacją inwestycji kolejowych w Polsce. Nasze zaniepokojenie wywołuje seria wypowiedzi medialnych płynących z kierownictwa Ministerstwa Infrastruktury dotyczących wycofywania się z kolejnych inwestycji kolejowych, m.in. Kolei Północnego Mazowsza (Zegrze-Przasnysz), wobec której swoje zobowiązania finansowe podjęło wcześniej z sukcesem 17. samorządów w tym Samorząd Województwa Mazowieckiego. Każde nowe połączenie kolejowe w Polsce jest potrzebne, szczególnie gdy przechodzi przez miasta powiatowe dotychczas nie objęte siecią kolei. W tym kierunku rozwija się infrastruktura kolejowa w całej Unii Europejskiej. Nie powinniśmy jako państwo członkowskie rezygnować z tak ważnego elementu rozwoju. Dlatego apelujemy o kontynuację rozpoczętego projektu budowy nowej linii kolejowej i popieramy stanowisko samorządów lokalnych w tym zakresie.
Złoty Rydwan 19:09, 05.07.2024
Nie ma co się podniecać Tusk zwija Polskę pieniędzy na wszystko brakuje i nie wiadomo gdzie one się podziały
Aby tylko obwodnicę udało się skończyli budować
Maszynista12:43, 08.07.2024
Oj blisko bym miał do pracy :)
n10:59, 10.07.2024
Przypomnę tylko że burmistrz i rada olewały intensywnie projekt kolei, nie brały udziału w składaniu projektu wspólnie z Serockiem i Ostrołęką, nie informowali mieszkańców o niczym. Co poskutkowało masowymi protestami przed wyimaimaginowanym bnurzeniem domów i zajmowaniem działek ubzduranym przez pismaków i plociuchów. Projekt mógłby zajść dalej gdyby lokalna władza wzięła udział w projekcie, a nie pasywnie przyjmowała pisma od sąsiednich powiatów dopóki dało się nei robić z tym nic
kakaduczek15:25, 23.07.2024
Senatorzy popierają kolej do Pułtuska, a nie do lasu daleko od.
W Serocku było to samo. Zgodnym chórem zadecydowali żeby nie przez Serock.
Nie chcą kolei w mieście, to nie będą mieli.
Tomek Janiszewski09:55, 09.10.2024
Ewidentnie ktoś podłożył radnym Serocka i Pułtuska na sesje jednobrzmiące gotowce z wyticznemi jak należy głosować oraz "uzasadnieniem" jakoby kolej przeprowadzona bliżej miasta niż obwodnica drogowa zahamowała jego rozwój na zachód, podczas gdy rozwój na wschód blokuje Narew. To ewidentna brednia: wszak miasto może rozwijać się po obu stronach linii kolejowej, a zwłaszcza wokół dworca. Rozumując w ten sposób - kolej dla Warszawy powinna przebiegać nie przez centrum, ale obrzeżami Puszczy Kampinoskiej na północy, bądź Lasów Chojnowskich na południu.
2 0
Trudno się z tą opinią nie zgodzić. Tusku jak pomijał tak nadal wyklucza Polskę wschodnią. Biała plama na kolejowej mapie Polski północno-wschodniej będzie nadal. Apropos po sąsiedzku samorządy walczą o połączenie Ostrołęka-Łomża-Giżycko tak zwana szprycha nr 3, która miała swój początek w Tłuszczu przez sąsiedni Wyszków. Ta linia kolejowa też zwinięta. Pieniędzy nie ma ? Przecież... miała być kasa KPO OhohoO!