To najwyższe odznaczenie przyznawane przez Ministra Zdrowia honorowym krwiodawcom trafiło do rąk strażaka, który z dumą reprezentuje nie tylko swoją jednostkę, lecz cały powiat pułtuski. Pułtusk, kojarzony na Mazowszu przede wszystkim z długim rynkiem i bogatą historią, znów znalazł się w centrum uwagi – tym razem dzięki bezinteresownej postawie codziennego bohatera.
Aby zasłużyć na wyróżnienie, mężczyzna musiał oddać ponad 20 litrów krwi – ilość, która mogła uratować życie kilkudziesięciu pacjentów. Każde pobranie to nie tylko 450 ml życiodajnego płynu, lecz także bezcenny dar spokoju dla rodzin chorych. Jak podkreślają lekarze z RCKiK, regularni dawcy, tacy jak Konrad Chrzanowski, sprawiają, że banki krwi nie świecą pustkami nawet w sezonach urlopowych czy świątecznych, kiedy zapasy zwykle spadają.
Osiągnięcie pułtuskiego strażaka nie przyszło z dnia na dzień; to efekt wieloletniej konsekwencji, samodyscypliny i empatii. Od pierwszego honorowego donacji po imponującą, okrągłą liczbę 20 litrów minęło ponad dziesięć lat. W tym czasie Chrzanowski angażował kolegów z komendy i promował ideę krwiodawstwa. Z każdym oddanym litrem rosło nie tylko jego osobiste poczucie misji, lecz także świadomość społeczności, że krew naprawdę ratuje życie tu i teraz.
[REAKCJA_LAPKI]30242[/REAKCJA_LAPKI]
Historia mł. bryg. Chrzanowskiego udowadnia, że dobro można mierzyć litrami i że każdy z nas ma realny wpływ na zdrowie i życie sąsiadów.
Komenda Powiatowa PSP w Pułtusku zachęca, by pójść w ślady nagrodzonego funkcjonariusza – najbliższa plenerowa akcja krwiodawstwa na pułtuskim rynku odbędzie się już 5 lipca.
[ZT]30183[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wpu24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Lewoskręt, który może stać się problemem
Dzisiaj wyjechałem z Pułtuska o 6:30 pojechałem przez Wyszków, na moście grota w Warszawie byłem o 7:40. Nie rozumiem po co się pchać na Zegrze jadąc do Warszawy.
Podróżnik
17:17, 2025-12-15
Koniec pewnej epoki w Pułtusku. Prezes odchodzi...
Panie Januszu bardzo mądry ,życiowy komentarz.Jeszcze się Taki nie urodził ,żeby każdemu dogodził.
M.G.
01:28, 2025-12-15
Wspólna Wigilia mieszkańców Pułtuska i powiatu
Fajna inicjatywa żeby jeszcze tylko skupy zbóż nie oszukiwały na wadze i na próbach to świat byłby lepszy wesołych świąt Bożego Narodzenia i czas na poprawę nigdy nie jest za późno
Roman
21:28, 2025-12-14
Tak ciepłego grudnia nie było od 74 lat
A niech się bawią dalej tą inżynierią pogodową to wszyscy tak wyjadą na tym że będą się poruszać jak sądzę Voyager bo tak kometarny obok orta.tego baranów i głupków może wierzyć że można walczyć z klimatem popieprzyli cały cykl klimatyczny. Precesja w takim tempie nie zmienia klimatu.
Czas
17:08, 2025-12-14