[ONNETWORK_VIDEO_ID]267[/ONNETWORK_VIDEO_ID]
Obchody rozpoczęły się od zbiórki pododdziałów przy remizie OSP Trzciniec. Następnie o godzinie 14:00 odprawiona została Msza Święta polowa z kazaniem, które podkreślałó znaczenie służby strażaków i ich gotowości do niesienia pomocy lokalnej społeczności. Przy okazji okazało się, że emerytowany ksiądz Józef Gawlik, kapelan pułtuskich strażaków także obchodzi swój Jubileusz - 25 lat opieki na naszymi strażakami.
Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Trzcińcu powstała w 1950 roku. Druhowie założyciele powołali ją z zamysłem i chęcią niesienia pomocy bliźniemu. Na przestrzeni lat straż w Trzcińcu rozwijała się w miarę możliwości i potrzeb. Druhowie wspólnymi siłami wybudowali remizę, która następnie została rozbudowana o część socjalną oraz szatnie i garaże, aż do obecnego kształtu.
Początkowo OSP Trzciniec miała do dyspozycji motopompę oraz armaturę pożarniczą, które w zależności od potrzeby przewożone były na miejsce zdarzenia prywatnymi środkami transportu druhów. Po wielu latach starań pojawiła się nadzieja i możliwość pozyskania samochodu pożarniczego marki Żuk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pułtusku, co otworzyło nowe możliwości.
Następnie w 2005 roku OSP Trzciniec pozyskała używany wóz bojowy GBA marki Volvo, a w 2020 roku fabrycznie nowy GBA MAN oraz samochód osobowy KIA Ceed. Ważnym wydarzeniem w historii OSP Trzciniec był dzień 1 listopada 2023 roku, w którym nastąpiło włączenie jednostki do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
W strukturze tutejszej OSP funkcjonuje Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, która w 2023 roku zajęła III miejsce w I Młodzieżowych Mistrzostwach Mazowsza w Ochronie Ludności. Na przestrzeni lat OSP Trzciniec aktywnie uczestniczyła w działaniach ratowniczo-gaśniczych oraz propagowała wiedzę z zakresu bezpieczeństwa pożarowego i udzielania pierwszej pomocy.
Druhowie OSP Trzciniec do dnia dzisiejszego podtrzymują założenia, które przyświecały druhom założycielom.
Po zakończeniu Mszy, o godzinie 15:00 odbył się uroczysty apel z udziałem komendanta powiatowego PSP w Pułtusku, st. bryg. Macieja Piątka, prezesa Zarządu Powiatowego ZOSP RP w Pułtusku dh . Tadeusza Nalewajka, dh Tadeusza Mitkowskiego oraz prezesa OSP Trzciniec, dh Roberta Czyżewskiego. Nie zabrakło przedstawicieli Komendy Wojewódzkiej PSP, sąsiednich Komend Powiatowych oraz naszych lokalnych władz.
W trakcie apelu wręczono odznaczenia i wyróżnienia dla zasłużonych strażaków, którzy w szczególny sposób przyczynili się do poprawy bezpieczeństwa w regionie. Wręczono także nagrody indywidualne oraz specjalne dyplomy dla pułtuskich jednostek PSP i OSP, wchodzących w skład Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego.
Po zakończeniu oficjalnej części uroczystości, goście zostali zaproszeni na poczęstunek przygotowany w remizie OSP Trzciniec. W kuluarach wspominano najważniejsze akcje ratownicze z ostatnich lat, a także historie związane z powstaniem jednostki OSP, która nieprzerwanie działa od 1948 roku.
Warto przypomnieć, że jednostka OSP Trzciniec od lat pełni ważną rolę w systemie ochrony przeciwpożarowej powiatu pułtuskiego, angażując się w akcje ratownicze, prewencyjne i edukacyjne. Organizatorzy dziękowali wszystkim przybyłym gościom za obecność oraz wsparcie okazywane lokalnym strażakom.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska
Planeta płonie
Adam
20:49, 2025-05-10
Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza
Bardzo pracowity i dobry proboszcz
Parafianin
14:19, 2025-05-10
Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be
Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.
Puł Tusk
12:02, 2025-05-10
Pułtusk żegna Stulatkę. Zmarła Pani Jadwiga
Wyrazy współczucia dla sąsiada Łukasza z powodu śmierci babci
Tomek szczesny
14:28, 2025-05-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz