Możliwe intensywne opady i zagrożenia hydrologiczne do 9 lipca

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w komunikacie z 6 lipca ostrzega przed zbliżającym się niżem genueńskim, który może przynieść bardzo intensywne opady deszczu, szczególnie na południu, wschodzie i w centrum Polski.

Zjawisko ma dotrzeć do naszego kraju w nocy z wtorku na środę (z 8 na 9 lipca 2025 r.), a jego centrum może zatrzymać się nad Polską na kilka dni.

Tego typu niż, zasilany wilgotnym powietrzem znad Morza Śródziemnego, jest znany z generowania długotrwałych i obfitych opadów. Aktualne modele pogodowe są bardziej spójne niż wcześniejsze prognozy, choć nadal istnieje duża niepewność co do dokładnego miejsca i skali opadów.

💧 Czy Pułtusk jest zagrożony?

Chociaż niż ma początkowo objąć południowe i centralne województwa, jego wpływ może być odczuwalny również w północnej części Mazowsza, w tym w Pułtusku. Obecnie stany wód w rzekach są niskie, ale przewidywane intensywne opady mogą doprowadzić do gwałtownych wzrostów poziomu rzek i lokalnych podtopień.

Dla Pułtuska oznacza to realne ryzyko powtórzenia się sytuacji z ubiegłych lat, kiedy to zalaniu uległy ulice Daszyńskiego, Plac Teatralny oraz okolice Starego Miasta. Szczególnie zagrożone są tereny zurbanizowane, gdzie kanalizacja deszczowa może nie nadążyć z odbiorem wody opadowej.

[ZT]22589[/ZT]

🚨 Służby w gotowości, apel o ostrożność

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz RCB na bieżąco monitorują sytuację. W razie pogorszenia warunków pogodowych mogą zostać wydane ostrzeżenia hydrologiczne i ewakuacyjne. Mieszkańcy Pułtuska proszeni są o obserwowanie komunikatów służb i unikanie podróży w czasie intensywnych opadów.

Warto zabezpieczyć piwnice, wejścia do budynków oraz pojazdy zaparkowane w nisko położonych częściach miasta. W razie wystąpienia lokalnych podtopień należy natychmiast powiadomić odpowiednie służby ratownicze.

🌦 Prognozy niepewne, ale ryzyko realne

RCB zaznacza, że prognozy są nadal obarczone dużym ryzykiem błędu, jednak scenariusze zakładające kilkudniowe opady mogą prowadzić do zagrożenia powodziowego zwłaszcza w górnych zlewniach Wisły i Odry. W przypadku realizacji takiego scenariusza, skutki mogą być odczuwalne również na północ od głównych obszarów opadów – w tym w dolnym biegu Narwi.

[ZT]24057[/ZT]