W całej Polsce — w tym również na Mazowszu — powstają Centra Integracji Cudzoziemców (CIC). W regionie mazowieckim lokalizacje objęły już miasta: Warszawa, Ciechanów, Ostrołęka, Płock, Siedlce i Radom.
Jakaś część mieszkańców Pułtuska i okolicznych gmin zaczyna się niepokoić, że władze lokalne mogą zostać „potajemnie” zobowiązane do udostępniania miejsc zakwaterowania cudzoziemców na wniosek instytucji rządowych. Pojawiają się obawy, że decyzje mogłyby zapaść bez wcześniejszych konsultacji społecznych, co potęguje emocje i poczucie braku kontroli.
Radny Adam Prewęcki skierował interpelację do Rady Miejskiej w Pułtusku, domagając się jasnych odpowiedzi od władz. Wskazał na rosnącą liczbę informacji w mediach, które sugerują, że gminy mają przygotować się na przyjmowanie cudzoziemców.
A obawy mieszkańców koncentrują się głównie na nielegalnych imigrantach, szczególnie z krajów muzułmańskich. To właśnie ta niepewność oraz brak oficjalnych komunikatów sprawiają, że w lokalnej społeczności - zdaniem radnego - rodzi się coraz więcej pytań o bezpieczeństwo, stabilność i przyszłość gminy.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Pułtusku, Łukasz Skarżyński, uspokaja jednak mieszkańców, podkreślając, że gmina pomagała jedynie raz — w wyjątkowej sytuacji związanej z wojną w Ukrainie:
– Chciałbym jasno zaznaczyć, że do Urzędu Miejskiego w Pułtusku nie wpłynęły żadne pisma dotyczące przygotowania miejsc zakwaterowania dla cudzoziemców w ramach obecnych planów rządowych. Jedyny przypadek, w którym gmina organizowała zakwaterowanie, wyżywienie oraz wsparcie psychologiczne i socjalne, dotyczył roku 2022. Była to reakcja na polecenie Wojewody Mazowieckiego w związku z napływem uchodźców z Ukrainy po wybuchu wojny. Od tamtej pory nie było żadnych nowych decyzji ani próśb”— wyjaśnia Skarżyński.
Prawdą jest, że w Ciechanowie i Ostrołęce powstają Centra Integracji Cudzoziemców. Geograficznie Pułtusk leży pomiędzy nimi, co zdaniem części mieszkańców może oznaczać, że nasza gmina jest „na radarze” instytucji odpowiedzialnych za integrację cudzoziemców.
CIC to tzw. punkty „one-stop-shop”, które oferują wsparcie informacyjne, psychologiczne, prawne, kursy językowe, a także pomoc w adaptacji i orientacji w polskich przepisach. Co ważne, CIC nie zapewniają zakwaterowania ani pomocy finansowej. To nie są obozy ani ośrodki dla uchodźców, jak często błędnie sugeruje się w mediach społecznościowych. Jednak brak rzetelnej informacji sprawia, że wokół tematu narastają emocje i pojawiają się różne spekulacje.
[REAKCJA_LAPKI]UNKNOWN[/REAKCJA_LAPKI]
Dodatkowo, w mediach pojawiają się informacje, że gminy w całej Polsce mają być gotowe na przyjmowanie migrantów w sytuacjach kryzysowych. To sprawia, że lokalna społeczność czuje się pozbawiona wpływu na ewentualne decyzje.
Choć władze uspokajają mieszkańców, że na razie nie ma żadnych planów przymusowego kwaterowania cudzoziemców, narastające emocje wśród społeczności pokazują, że sprawa jest wciąż otwarta. Coraz więcej osób domaga się od władz jasnych deklaracji i przejrzystej komunikacji, by uniknąć chaosu informacyjnego. Dopóki takich deklaracji nie będzie, temat będzie powracał, budząc napięcia i poczucie niepewności.
Złoty Rydwan 09:52, 04.09.2025
Ci, którzy wprowadzą na terytorium Polski🇵🇱obcych kulturowo, nielegalnych barbarzyńców to są Z D R A J C Y Ojczyzny...
Do Polski jedzie milion dawek szczepionki
Już raz było przymusowe szczepienie,nie zaszczepiłem się i to była dobra decyzja,także Bóg zapłać,niech minister wsadzi sobie w buty ten syf w którym niewiadomo co jest,pozdro 600🤘
Tom
20:34, 2025-09-06
Miało być święto tradycji, a jest rozczarowanie!
Kiedyś musi duży walec przyjechać i zaorać te miasto i rządzących...
Adam
10:32, 2025-09-06
Od września Twoje błędy zobaczy cała ulica!
RODO
ArtMan
08:26, 2025-09-05
Sekretne plany województwa? Pułtusk się szykuje?
Ci, którzy wprowadzą na terytorium Polski🇵🇱obcych kulturowo, nielegalnych barbarzyńców to są Z D R A J C Y Ojczyzny...
Złoty Rydwan
09:52, 2025-09-04