Zamknij

Kopalnia odkrywkowa pod Pułtuskiem

15:43, 06.03.2021 J.K Aktualizacja: 16:02, 06.03.2021
Skomentuj

Z lotu ptaka podpułtuska żwirownia w Łubienicy (przy DK61) robi ogromne wrażenie: ukształtowaniem terenu wykonanym ludzkimi rękami i maszynami oraz obszarem jaki zajmuje.

A warto wiedzieć, że ma ona status kopalni odkrywkowej! Pracownicy swoje święto obchodzą więc w Barbórkę!

Wydobycie żwirów i piasków w Polce jest działalnością koncesjonowaną i regulowaną ustawą Prawo Geologiczne i Górnicze - aby legalnie wydobywać materiały sypkie ze złoża, trzeba uzyskać koncesję. I takie oczywiście w naszym powiecie są wydawane.

Mimo, że sam widok naszej kopalni może budzić mieszane odczucia, jest istnienie jest nie tylko dla nas koniecznością. Dynamiczny rozwój gospodarczy wymusza bowiem coraz większe ilości piachu, żwiru i kruszywa łamanego: do budowy dróg, produkcji betonu, podbudowy i budowy. A takie właśnie materiały są w Łubienicy pozyskiwane. Planowana wkrótce budowa obwodnicy – jeszcze procesy wydobywcze nasili.

Z danych za 2018 rok wynika, że w Polsce mamy ok. 7 400 kopalni odkrywkowych, z czego 90 % stanowią piaskownie i żwirownie. Całkowita ilość wydobycia piasków i żwirów w Polsce w 2018 r. wyniosła 220 mln ton. Jest to potężna gałąź polskiego przemysłu. Ze względu na coraz większą produkcję betonu towarowego zapotrzebowanie na materiały sypkie będzie wprost proporcjonalnie rosnąć.

Właściciele łubienickich pól wydobywczych, wraz ze składanym wnioskiem o koncesję, musieli też złożyć odpowiednią dokumentację zagospodarowania terenów po wyeksploatowaniu złóż. Nie ma jednak do nich bezpośredniego dostępu, ale można sądzić, że będą to przede wszystkim prace zmierzające do zasypania kilkunastometrowych zagłębień. Tym bardziej, że po zdjęciu gleby i nadkładu ów nadmiar jest od początku prac skrzętnie gromadzony w postaci tymczasowych składowisk w pobliżu wyrobisk. A na powrót do stanu sprzed wydobycia przedsiębiorcy mają ustawowe 5 lat.

Jednym ze sposobów na rekultywację jest "kierunek rolny", gdzie w oparciu o wykorzystanie pyłów i iłów z uszlachetniania kruszywa, możliwe jest szybkie przywrócenie gleby do warunków, w których można prowadzić działalność rolniczą.

Doświadczenia z innych rejonów kraju wskazują, że skoro w wyniku eksploatacji złóż kruszywa naturalnego powstają zbiorniki wodne, „nasze” też mogą być równocześnie wykorzystane jako ujęcie wody pitnej, ujęcie wody przemysłowej, rybny staw hodowlany, zbiornik rekreacyjny, element kompozycji krajobrazowej. Inną formą wykorzystania powstałych zbiorników wodnych może być ich przystosowanie do retencji wody użytkowej lub powodziowej.

Niestety, nie jest tak "różowo".

W raporcie NIK z kontroli przeprowadzonej w roku 2018 na terenach żwirowni w całym kraju (u nas wyrobisko Łubienica II) wynika, że:

  • we wszystkich starostwach wystąpiły przypadki nierzetelnego określania warunków rekultywacji gruntów;
  • we wszystkich skontrolowanych starostwach odnotowano w okresie objętym kontrolą przypadki nierzetelnego określania warunków rekultywacji gruntów lub nieprzestrzegania przepisów Kpa. Spośród 694 zbadanych decyzji, wydanych w latach 2013–2018 (I kwartał), w 129 (18,4%) stwierdzono nieprawidłowości, polegające głównie na braku wymaganych opinii oraz zobowiązaniu niewłaściwej osoby do wykonania rekultywacji, co świadczy o nierzetelności działań starostów w tym zakresie.
  • skontrolowani starostowie w ogóle nie egzekwowali od przedsiębiorców wykonania obowiązku rekultywacji terenów poeksploatacyjnych w terminie określonym w decyzjach. W 20 starostwach, pomimo niewywiązania się przedsiębiorców z obowiązku rekultywacji gruntów na terenie 89 wyrobisk (w terminie do 5 lat od zaprzestania działalności przemysłowej), nie podjęto działań zmierzających do zastosowania przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Czterech starostów (16,7%) nie skorzystało z możliwości naliczenia podwyższonej opłaty rocznej, mimo istnienia przesłanek w tym zakresie.
(J.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%