Podczas porannej rozmowy na radiowej antenie z Robertem Mazurkiem musiał przyznać, że - od miesiąca - jest bogatym człowiekiem.
R. Mazurek zapowiedział, że rozmowa - z przewodniczącym Sejmowej Komisji Finansów Publicznych - dotyczyć będzie rozwiązań Polskiego Ładu. Kto i ile straci, a kto zyska na zmianach podatkowych i nowej stawce składki zdrowotnej? Mazurek pytał też o los małych sklepów.
Henryk Kowalczyk musiał zmagać się z agresywną serią pytań prowadzącego, po której - z braku możliwości udzielenia odpowiedzi - zagroził wyjściem ze studia...
mekka11:30, 17.09.2021
Cytaty: "budżet zyska", "najbogatsi trochę stracą", "budżet traci", "ludzie zyskają" - perpetum mobile.
Od przyszłego roku minimalna to 3050 zł. Jako bogatszych definiuje się osoby, które zarabiają więcej niż 5 koła brt. Od skraju biedy /minimalnego życia do bogactwa dzieli 2 tys. złotych. Czy WY tego ludzie nie widzicie? Zbyt bogaci żeby zdechnąć, zbyt biedni żeby spędzić wakacje w Ustce - takie "godne życie"
Ustawa o VAT ma już ponad 2000 stron, "nowy uad" 680 stron. Super klarowne warunki dla tych bardziej zaradnych, brawo.
O ile czasem mazurek trafnie wali, to niestety coraz bardziej natarczywie i zakrzykuje gościa. 11:30, 17.09.2021
Pułtuszczanka18:02, 18.09.2021
Mazurek nie dał szansy na dojście do głosu Kowalczykowi. Skandaliczne zachowanie prowadzącego. Jakie radio taki poziom ? 18:02, 18.09.2021
Jaco10:49, 20.09.2021
Niestety,ale slowa P.Kowalczyka kompletnie sa niewiarygodne.To tak,jakby wiekszosc zarabiala jak prezez NBP,a prowadzac dzialalnosc i wypracowac zysk,to praktycznie niemozliwe,bo po odplaceniu kosztow,okaze sie,ze bylo duzo pracy,a zysk jak na zwyklym etacie.Podsumowujac-Jesli duzo pracuje,to mam tylko duzo podatkow placic?bac sie ciagle kazdego urzedasa,ktory przylazl,zeby sie dowalic i wystawic mandacik?Socjal jednak okaze sie chyba nie taki zly,niech Panstwo mnie utrzyma. 10:49, 20.09.2021
Pipiek21:41, 17.09.2021
1 0
Brawo za ten komentarz 21:41, 17.09.2021