Zamknij

Nocne i świąteczne dyżury pułtuskich aptek mogą się diametralnie zmienić

13:03, 07.01.2024 Aktualizacja: 13:06, 07.01.2024
Skomentuj

W dni „pracujące” aptek mamy w Pułtusku „do wyboru, do koloru” - jest ich aż 13.

Natomiast w dni wolne, świąteczne dyżury pełniła jedna placówka, wyznaczana kolejno - ze wspomnianej „13” - specjalnym harmonogramem przez Radę Powiatu. Taki dyżur trwał od godziny 23 do 7 rano.

Teraz sytuacja może się zmienić, i to bardzo znacząco. Od 1 stycznia br. w życie weszły zmiany w prawie farmaceutycznym, które spowodowały zmiany rzutujące na możliwość nocnej pomocy farmaceutycznej.

Władze Powiatu Pułtuskiego stoją przed ważnym wyborem.

Co się zmieniło?

Dotychczas to Rada Powiatu podejmowała uchwałę w sprawie rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych oraz harmonogramu pracy w porze nocnej w dni powszednie, niedziele i święta. Od 1 stycznia 2024 r. Zarząd Powiatu będzie wyznaczał w drodze uchwały jedynie pełnienie dyżurów.

Obligatoryjnie – a więc obowiązkowe - dyżury nocne i świąteczne będą wyznaczane w miejscowościach będących siedzibami powiatów nieprzekraczającymi 40 tys. mieszkańców.

Siedziba powiatu pułtuskiego mieści się w tej właśnie kategorii.

Jak ma obecnie wyglądać praca aptek?

  • Dyżurem w dzień wolny od pracy jest dyżur pełniony przez aptekę ogólnodostępną w niedzielę i święta bez przerwy przez kolejne 4 godziny zegarowe w przedziale czasowym między godz. 10.00 a 18.00
  • Dyżurem w porze nocnej jest dyżur pełniony przez aptekę ogólnodostępną bez przerwy przez kolejne 2 godziny zegarowe w przedziale czasowym między godzinami 19.00 a 23.00.

Dlaczego takie a nie inne godziny?

Analizy resortu zdrowia pokazały dość duże zainteresowanie usługami farmaceutycznymi do godz. 21.00 i istotny ich spadek pomiędzy godz. 21.00 a 23.00, a między 23.00 a 7.00 „w zasadzie całkowity zanik zakupu leków refundowanych”

Tu dodajmy - za pracę aptek w wyżej wymienionych godzinach zapłaci NFZ. I to całkiem dobrze, bo 3,5% kwoty minimalnego wynagrodzenia, czyli ok. 250 zł/h. Ale tylko za 4 godziny świątecznego dyżuru w dzień i 2 godziny w tzw. porze nocnej.

I tu właśnie pojawia się problem, który władze powiatu pułtuskiego będą musiały szybko rozwiązać.

Nie ma przeszkód prawnych, aby utrzymać dyżury nocne, ale... za nadmiarowe - względem minimum określonego w przepisach — godziny dyżurów trzeba będzie aptekom zapłacić z budżetu powiatu. Prawo przewiduje bowiem możliwość dyżurowania nieodpłatnie, ale to mało prawdopodobne rozwiązanie.

A skoro odpłatnie – to powiat będzie musiał pokryć związane z tym koszty ze środków własnych. Mówimy tu o ok. 2 tys złotych za każdą niedzielę i święto. Rok 2024 ma 60 takich dni – czyli powiat, a konkretnie radni w naszym imieniu, będą musieli zdecydować czy wyłożyć dodatkowe 120 – 130 tys. złotych.

[ANKIETA]85[/ANKIETA]

Czasu już niewiele, bowiem do końca stycznia br. nasze apteki są zobowiązane są do przesłania informacji o grafiku dyżurów, potem Zarząd Powiatu będzie musiał podjąć ostateczną decyzję.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

105 lat temu w Wadowicach urodził się Karol Wojtyła

I tak patrzy na nas po wyborach, czemu na kurvve złodziejską glosujecie moje owieczki?

karooool

20:55, 2025-05-19

W powiecie pułtuskim wygrał Karol Nawrocki

Kiedyś napisałbym że biedni, zmanipulowani ludzie. Nie. Debbblile sterowani przez fałszywe autorytety. Żeby na kurve zagłosować antypolską, złodziejską to trzeba być wystrzelonym, tępym frajerem w pijanym widzie.

Now Rocky chuj

20:37, 2025-05-19

W powiecie pułtuskim wygrał Karol Nawrocki

Smutne te komentarze. Nie kupili swojej małpki i piszą bzdury. Po pierwsze: Prezydent RP ma niewiele do powiedzenia w ważnych sprawach. Po drugie: Politycy - wszyscy - nie decydują o ważnych sprawach. Od kilkuset lat w Europie i w związku z tym, na świecie, o ważnych sprawach decydują "panowie trzymający kasę". Ani Tusk, ani Kaczyński. Po trzecie: poczytajcie historię - od czasów Napoleona, koalicja chcących (UK, Niemcy i Francja) próbuje opanować Rosję. Napoleon wrócił z podkulonym ogonem, wojnę krymską Anglicy przegrali, bankierzy z tych krajów sfinansowali Rewolucję 1917 w nadziei na przejęcie kontroli, ale się nie udało. Hitlera namówili i Churchill i Roosevelt, aby napadł na CCCP w 1941 i się nie udało. W 2013 zrobili Majdan i namówili UKR do napaści na Rosjan we wschodniej UKR i wyszła wojna. Co robił Tusk w pociągu do Kijowa tydzień temu? Polska nie napadła na Rosję, a jedynie broniła się w 1920 roku. Czytać, czytać i jeszcze raz czytać. 80 tysięcy wyborców oddało nieważne głosy (bo małpki nie kupili i nie wiedzieli co robić). Mądry naród...

Tak nawiasem...

20:12, 2025-05-19

W powiecie pułtuskim wygrał Karol Nawrocki

Którykolwiek z tych dwóch z czołówki będzie prezydentem zwyczajnie was sprzeda.

Czas

19:50, 2025-05-19

0%