Wczesnym rankiem policja, na wniosek władz gminy Obryte, podjęła interwencję u Jana Mroczkowskiego, byłego wójta gminy, obecnie dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku, a równocześnie szefa gminnego koła Prawa i Sprawiedliwości w gminie.
Jan Mroczkowski osobiście uniemożliwił wynajętej przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej zewnętrznej firmie wykonanie prac porządkowych w domu zamieszkałym przez ponad 80 letnią, samotną kobietę we wsi Psary. Kobieta mieszka na działce (z tzw. obciążeniem dożywociem) zakupionej przez Mroczkowskich, a obecnie należącej do syna szefa PiS.
Zarówno Jan Mroczkowski jak i jego żona to pracownicy instytucji pomocy społecznej i tylko z tego powodu powinni wykazywać się empatią w stosunku do osób starszych, samotnych, potrzebujących pomocy
Dyrektor placówki Pomocy Społecznej zablokował traktorem wjazd na działkę, czym uniemożliwił podjęcie prac porządkowych. Równocześnie postawił się w roli Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego orzekając, że stan budynku grozi jego zawaleniem. Dzięki decyzji wezwanych funkcjonariuszy, prace stały się możliwe.
Z Programu Prawa i Sprawiedliwości: U podstaw ideowych programu Prawa i Sprawiedliwości leży szacunek dla przyrodzonej i niezbywalnej godności każdego człowieka. Ochrona tej godności to naczelny obowiązek i uzasadnienie istnienia wspólnoty politycznej. Godność ta jest fundamentem najbardziej elementarnych praw osoby ludzkiej.
Półtora roku temu podjęto próbę ubezwłasnowolnienia starszej pani, jako osoby niesamodzielnej. Ta próba się nie powiodła, a badania, którym poddano ją wbrew jej woli, wypadły pozytywnie. A 1 sierpnia br. na wniosek właściciela działki, zakład energetyczny zlikwidował na posesji licznik (już został ponownie zainstalowany przy wsparciu pracowników GOPS).
Niechcianego lokatora nie można eksmitować na ulicę. Trzeba na własną rękę znaleźć mu mieszkanie zastępcze...
"Nie jest prawdą, że rankiem policja podjęła interwencję u Jana Mroczkowskiego, byłego wójta gminy Obryte, obecnie dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku, a równocześnie szefa gminnego koła Prawa i Sprawiedliwości w Gminie.
Ponadto opisana w artykule kobieta, korzystająca z ww. nieruchomości w Psarach nie ma żadnych praw do zamieszkiwania nieruchomości i z powodu złego stanu technicznego budynku oraz podeszłego wieku kobiety, właściciel nieruchomości zwrócił się do Wójta Gminy Obryte oraz Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej z wnioskiem o wyznaczenie lokalu socjalnego dla tej Pani".
Ewa Bartosiewicz
Radca Prawny
Pułtusk i region w niebezpieczeństwie!
Cóż zadecydowali wyborcy. Poszło na jachty i kluby swingersów. Czy komuś opadną klapy z oczu ? Nie sądzę. Poprzednicy zamykali kopalnie lecz nie szczędzili na lokalne inwestycje. Teraz przez następne lata w Pułtusku nie zobaczycie nic. Będą projekty, które się nie sfinalizują ze środków zewnętrznych. Mówię tu o drogach gminnych. Wystarczy zobaczyć co było zrobione. Nie liczę przedłużenia ul Pana Tadeusza ponieważ to finał inwestycji zapoczątkowany w poprzedniej kadencji.
Texas
20:50, 2025-10-12
Pułtusk i region w niebezpieczeństwie!
Ten kto się łudził że dostanie od rządu Tuska za free pieniążki z KPO jest skończonym imbecylem
Złoty Rydwan
16:10, 2025-10-12
Pułtuskie kobiety wracają do gry! Rusza nabór
Najpierw plusiaczek musi chcieć pracować. Zapomniało się przez lata że pieniadze sa powiazane z pracą, a nie z tsipą czy mopsem
maupser
10:01, 2025-10-12
Obwodnica Pułtuska coraz bliżej!
Po co ten jad ? Droga miała być gotowa w 2025 ale z przyczyn niezależnych od inwestora (Strabag jest bardzo dobrą i rzetelną firmą, która większość swoich inwestycji oddaje przed czasem końcowym kontraktu) O czasie oddali dokumentację projektową do wojewody w celu uzyskania tzw. ZRID-u. We wcześniejszych latach na ZRID czekało się do 6 miesięcy maksymalnie a tutaj było ponad 1,5 roku (pandemia, mało pracowników w urzedzie itd) Już na starcie rok opóźnienia. Dodatkowo wyszły problemy z nielegalnym składowiskiem śmieci i dlatego takie opóźnienie. Wykonawca wystąpił do GDDKiA (inwestora) z roszczeniami o wydłużenie terminu zakończenia kontraktu z przyczyn niezależnych od niego. Oczywiście były to uzasadnione roszczenia i czas zakończenia kontraktu został wydłużony. Wystarczy wpisać w google i o wszystkim można przeczytać a nie siać jad polityczny. PS. Tuzek na szczęście tym razem już nie mógł zatrzymać tego kontraktu ponieważ jak doszedł do władzy umowa była już podpisana.
Normalny
07:15, 2025-10-12