Wyniki najnowszego sondażu pokazują, że blisko 44% Polaków jest za tym, by rząd narzucił społeczeństwu używanie skutecznych masek ochronnych, zamiast przyłbic, szalików i chust. Z kolei prawie 45% rodaków uważa wręcz odwrotnie. Po ogłoszeniu nowych zaleceń rządowych 40% badanych nadal będzie nosiło materiałowe maseczki. Ponad 27% ankietowanych wybierze chirurgiczne, przeszło 12% respondentów – te z filtrem.
Jak wykazało badanie opinii społecznej przeprowadzone przez UCE RESEARCH i SYNO Poland, 43,9% Polaków uważa, że rząd w walce z COVID-19 słusznie zrobi, narzucając społeczeństwu noszenie wyłącznie masek ochronnych, zamiast przyłbic, szalików czy chust. 44,8% ankietowanych ma odmienne zdanie, a 11,4% respondentów nie wie, co o tym myśleć.
– Od wybuchu epidemii społeczeństwo było informowane o tym, że najmniej skuteczne są przyłbice, potem – maseczki materiałowe, a następnie – chirurgiczne. Podawano też w mediach, że najlepiej spełniają swoją funkcję profesjonalne maski klasy FFP2 i FFP3. Wydawałoby się, że kwestia środków ochronnych, zalecanych przez autorytety medyczne, nie powinna być kontrowersyjna. A jednak to badanie po raz kolejny pokazuje, że Polacy z zasady muszą być niezgodni – oburza się dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych i prodziekan Uczelni Łazarskiego.
Jak informuje Anna Bednarek, analityk działu badań społecznych UCE RESEARCH, ze stanowiskiem rządu częściej zgadzają się mężczyźni niż kobiety. Największe poparcie jest w grupie wiekowej 56-80 lat, a najmniejsze – wśród osób mających 18-22 lat. Do tego ekspert dodaje, że najbardziej zgadzają się z zaleceniami osoby zarabiające od 7 do blisko 9 tys. zł netto, z wykształceniem zawodowym, a także zamieszkujący miasta mające co najmniej 500 tys. ludności.
– Może być tak, że opinie na temat rekomendacji rządu dot. środków ochronnych odzwierciedlają sympatie i antypatie polityczne ankietowanych, co oczywiście nie powinno mieć miejsca. W grę wchodzi przecież życie i zdrowie Polaków. Jeżeli społeczeństwo nie zacznie zgodnie przestrzegać zaleceń środowiska medycznego, bez względu na osobiste poglądy, to walka z pandemią będzie się przedłużać i zaostrzać – ostrzega dr Sutkowski.
Z badania również wynika, że po ogłoszeniu nowych zaleceń przez rząd, 40% Polaków nadal będzie używało zwykłych materiałowych maseczek. 27,2% rodaków zapowiada stosowanie chirurgicznych masek, 12,6% osób – z filtrem, a 3,1% – innych niż ww. Z kolei 17,1% nie ma jeszcze wyrobionego zdania na ten temat.
– Jeżeli nie wszyscy zamierzają nosić rekomendowane maski ochronne, to nie jestem pewna, czy nastąpi jakikolwiek przełom w walce z pandemią. Opór części społeczeństwa może oczywiście wynikać z niechęci do wydawania pieniędzy na tego typu zabezpieczenie. Wielu osobom wygodniej jest używać przyłbic, szalików i chust, które są wielokrotnego użytku. Rząd mógłby więc rozważyć wprowadzenie darmowych maseczek w limitowanej, miesięcznej wersji, odbieranej np. w aptekach na podstawie numeru PESEL – radzi ekspert z UCE RESEARCH.
Ponadto badanie wykazało, że najwięcej osób będzie nosiło materiałowe maseczki w grupie wiekowej 18-35 lat. Wyżej wymienione maski przede wszystkim popierają osoby z wykształceniem średnim i zawodowym, zamieszkujące miejscowości liczące od 200 do 499 tys. mieszkańców i miasta mające co najmniej 500 tys. ludności.
Badanie zostało przeprowadzone wśród 1010 dorosłych Polaków w dniach 19-21.02.2021 r. metodą CAWI przez UCE RESEARCH i SYNO Poland dla Gazety Wyborczej. Próba była reprezentatywna pod względem płci, wieku, wielkości miejscowości, wykształcenia oraz regionu.
Polskie dziecko zginęło w Tarnopolu
Każdy atak jest bestialski i giną ludzie i wy tak zginiecie jeśli będziecie uprawiać retorykę wojny przeciwko polityce Rosji.. tylko Amerykanie na tym skorzystają a was wystrzelają zwyczajnie bo nie ma się nawet czym się bronić. Żal mi tego dziecka na którego śmierci uprawia się w politykę. To podłe!
Czas
22:51, 2025-11-21
Polskie dziecko zginęło w Tarnopolu
Przykra sprawa....., ale to nie będzie chyba powód do wysłania polskich wojsk na Ukrainę , żeby walczyć z Rosją, żeby walczyć w za długi Stanów Zjednoczonych przeciwko Chinom i reszcie. Prezent narracją która chce wpędzić nas w nie naszą wojnę bo po niej już was tutaj w tym kraju nie będzie a będą ci z tymi swoimi pejsami i długimi nosami z Ukraińcami. Czuwaj.
Czas
22:21, 2025-11-21
Weszli do lokalu w Pułtusku i przecierali oczy
Niemożliwe. Tak sami z siebie po dziesiątkach lat bezczynności w tej kwestii? Czy może raczej ktoś tu się nie chce pochwalić że wjazd był jakop asysta USC KAS?
rel
12:26, 2025-11-21
Wielkie osiedle przy Wyszkowskiej zablokowane?
Brawo urzędnicy. Potem pretensje i żale do władz jak się coś wydarzy i smród z oczyszczalni i należy zamknąć bo nie da się żyć jak w innych podobnych sprawach wzywa się media aby ratowały. Deweloper wybuduje sprzeda i ma potem w nosie.
Pol.
11:49, 2025-11-21