Ludwik Rakowski (Koalicja Obywatelska) został we wtorek kolejny raz wybrany na przewodniczącego sejmiku Mazowsza. Nie wybrano natomiast marszałka województwa mazowieckiego. Obrady odroczono do 14 maja.
I sesję w nowej kadencji sejmiku mazowieckiego otworzył najstarszy radny sejmiku Andrzej Melak.
"Nasz decyzje będą warzyć nie tylko o losach Mazowsza, ale i całej Rzeczypospolitej" - powiedział. Stwierdził, że na sali jest odpowiednia liczba radnych, by obrady uznać za prawomocne. Podpisy na liście obecności złożyło 51 radnych czyli 100 procent składu osobowego sejmiku mazowieckiego.
Następnie radni złożyli ślubowanie. W kolejnym głosowaniu wybrano przewodniczącego sejmiku Mazowsza, którym został Ludwik Rakowski. Rakowski w poprzedniej kadencji również pełnił to stanowisko.
W kolejnym głosowaniu wybrano wiceprzewodniczącego woj. mazowieckiego, którym został Konrad Wojnarowski zgłoszony przez Klub Trzeciej Drogi (PSL-Polska 2050).
Następnie zgłoszono wniosek formalny o odroczenie obrad do 14 maja do godz. 11. Nie było sprzeciwu, w związku z czym obrady odroczono.
Podczas posiedzenia nie wybrano marszałka województwa mazowieckiego oraz zarządu.
Po wyborach w bieżącym roku do sejmiku dostało się PiS, które zdobyło 21 mandatów, KO – 20, Trzecia Droga – 8, a Lewica i Konfederacja – po 1.
(PAP)
twi/ mas/ pak/ szk/ aba/
Afera lekowa w Pułtusku! 6 milionów wyłudzeń
imeno?!
imeno
09:50, 2025-11-18
Kibicowski transparent zatrzymał mecz w Pułtusku
Z kibicowaniem to nie ma nic wspólnego. Rvska narracja wlazi wszędzie pod sztandarem patriotyzmu. A ludzie dają się tak manipulować i kłócić wewnętrznie
Older
08:08, 2025-11-18
Kibicowski transparent zatrzymał mecz w Pułtusku
POPiS = słudzy narodu ukraińskiego.
Bonzo
01:48, 2025-11-18
Największa zmiana w pisowni od dekad. Nowe zasady
Podbno IQ od 100 lat tylko rośnie, ale pokolenie z najlepszym dostępem do wiedzy w historii wszechświata nie radzi sobie u progu 2026 roku z pisownią polską. Nawet automaty i AI nie pomagają i trzeba profesorstwo odpalić poprosić o uproszczenie języka polskiego. Co mogli powiedzieć nasi dziadowie xDDD. Poruszam się wśród pism oficjalnych i cieszę się że zasady pisowni nie są za łatwe. Jak widzę pismo przeładowane bykami, z dwoma zdaniami wielokrotnie złożonymi na 1 stronę A4, to wiem że oponentem jest frustrat grafoman. Widzę pieczątkę z mgr albo co gorsza dr pod takim tworem, to już wiem że merytorycznie nie przegram i na spokojnie spodziewam się dyskutanta który z dużą szansą robi zyczajnie urzedniczo pod górę, bez sensownego uzasadnienia i sprawę wygram. Po tym jak wygląda tekst pisany można na prawdę bardzo dużo wywnioskować o kimś. Może to zwykły wstyd tych, którzy *%#)!& wyżej niż pupę majo
xDD
09:23, 2025-11-17