W listopadzie 2023 roku Prokuratura Krajowa poinformowała, że rządzącemu Wrześnią od ponad 20 lat Tomaszowi K. (PO) przedstawiony został zarzut żądania korzyści majątkowej. Po zatrzymaniu burmistrza przez CBA prokurator zastosował wobec niego m.in. zawieszenie w czynnościach służbowych. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Tomasz K. wystartował w wyborach samorządowych i w drugiej turze wywalczył reelekcję na stanowisko burmistrza Wrześni. W poniedziałek odbyła się sesja rady miejskiej, w trakcie której Tomasz K. złożył ślubowanie i odebrał zaświadczenie o ponownym wyborze na to stanowisko.
W poniedziałek wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk wystąpiła z wnioskiem do premiera - przekazanym przez ministra spraw wewnętrznych i administracji - o wyznaczenie Artura Mokrackiego do pełnienia funkcji burmistrza Wrześni w okresie zawieszenia w czynnościach służbowych burmistrza Tomasza K.
Jak tłumaczyła zastępczyni rzecznika prasowego wojewody wielkopolskiej Nina Swarcewicz, zawieszenie w czynnościach służbowych, zgodnie z przepisami Ustawy o samorządzie gminnym, "stanowi przemijającą przeszkodę w wykonywaniu zadań i obowiązków burmistrza”.
„Z uwagi na fakt, że w wyborach samorządowych przeprowadzonych 21 kwietnia 2024 r. mandat burmistrza Wrześni uzyskał zawieszony w czynnościach służbowych Tomasz K., we wskazanej jednostce zaistniała sytuacja określona w art. 28g ust. 3a ustawy. W myśl tego przepisu, w przypadku gdy przemijająca przeszkoda w wykonywaniu zadań i kompetencji burmistrza spowodowana m.in. zawieszeniem w czynnościach służbowych zaistnieje przed złożeniem przez burmistrza ślubowania, zadania i kompetencje burmistrza przejmuje osoba wyznaczona przez Prezesa Rady Ministrów” – podkreśliła.
W środę Swarcewicz poinformowała, że premier Donald Tusk na podstawie Ustawy o samorządzie gminnym wyznaczył z dniem 8 maja 2024 r. Artura Mokrackiego do pełnienia funkcji burmistrza Wrześni.
Swarcewicz wskazała, że Artur Mokracki od 2013 r. pełnił funkcję zastępcy burmistrza Wrześni. W urzędzie miejskim był odpowiedzialny za nadzór nad Wydziałem Oświaty, Wydziałem Kultury i Sportu oraz Wydziałem Spraw Obywatelskich, nadzór nad szkołami i przedszkolami, a także nadzór nad jednostkami organizacyjnymi gminy i spółkami gminnymi. W latach 2006-2010 był radnym Rady Miejskiej we Wrześni, w ramach której brał również udział w pracach Komisji Komunalno-Finansowej i Komisji Rewizyjnej. Ukończył studia licencjackie na kierunku politologia na Wyższej Szkole Zarządzania i Bankowości w Poznaniu, gdzie zdobył również tytuł magistra na kierunku administracja.
Artur Mokracki już wcześniej pełnił obowiązki burmistrza - od 6 listopada 2023 r., kiedy to prokurator postanowił zastosować wobec Tomasza K. środek zapobiegawczy w postaci zawieszenia go w czynnościach służbowych polegających na wykonywaniu obowiązków burmistrza Wrześni.
W drugiej turze wyborów kandydat PO zdobył 51,27 proc. (7 845) głosów i wygrał z kandydatem komitetu Projekt Września Damianem Staniszewskim. Tomasz K. burmistrzem Wrześni został w 2002 roku. Od tego czasu nieprzerwanie zasiadał w fotelu włodarza miasta i gminy. W wyborach samorządowych w 2018 roku, startując z Komitetu Wyborczego Unia Wrześnian jako członek Platformy Obywatelskiej, uzyskał 12269 głosów mieszkańców, czyli 65,39 proc.
ajw/ rpo
Afera lekowa w Pułtusku! 6 milionów wyłudzeń
imeno?!
imeno
09:50, 2025-11-18
Kibicowski transparent zatrzymał mecz w Pułtusku
Z kibicowaniem to nie ma nic wspólnego. Rvska narracja wlazi wszędzie pod sztandarem patriotyzmu. A ludzie dają się tak manipulować i kłócić wewnętrznie
Older
08:08, 2025-11-18
Kibicowski transparent zatrzymał mecz w Pułtusku
POPiS = słudzy narodu ukraińskiego.
Bonzo
01:48, 2025-11-18
Największa zmiana w pisowni od dekad. Nowe zasady
Podbno IQ od 100 lat tylko rośnie, ale pokolenie z najlepszym dostępem do wiedzy w historii wszechświata nie radzi sobie u progu 2026 roku z pisownią polską. Nawet automaty i AI nie pomagają i trzeba profesorstwo odpalić poprosić o uproszczenie języka polskiego. Co mogli powiedzieć nasi dziadowie xDDD. Poruszam się wśród pism oficjalnych i cieszę się że zasady pisowni nie są za łatwe. Jak widzę pismo przeładowane bykami, z dwoma zdaniami wielokrotnie złożonymi na 1 stronę A4, to wiem że oponentem jest frustrat grafoman. Widzę pieczątkę z mgr albo co gorsza dr pod takim tworem, to już wiem że merytorycznie nie przegram i na spokojnie spodziewam się dyskutanta który z dużą szansą robi zyczajnie urzedniczo pod górę, bez sensownego uzasadnienia i sprawę wygram. Po tym jak wygląda tekst pisany można na prawdę bardzo dużo wywnioskować o kimś. Może to zwykły wstyd tych, którzy *%#)!& wyżej niż pupę majo
xDD
09:23, 2025-11-17