Jarosław Kopeć
Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Ostrołęce ogranicza wykonywanie świadczeń planowych z powodu braku środków z Narodowego Funduszu Zdrowia. Placówka wstrzymuje około 20 procent zabiegów i przechodzi w tryb pracy określany jako emergency. Oznacza to, że priorytetem staną się wyłącznie przypadki ratujące życie oraz pilne hospitalizacje. Decyzja uderzy także w pacjentów z powiatu pułtuskiego, którzy od lat korzystają z usług szpitala w Ostrołęce.
Jak informuje dyrekcja szpitala, na konto placówki nie wpłynęły dotąd żadne środki z NFZ z tytułu tzw. nadwykonań, czyli świadczeń wykonanych ponad zakontraktowany limit. W praktyce oznacza to poważną lukę w budżecie, która zmusza zarząd do trudnych decyzji. Władze szpitala podkreślają, że nie mają wyboru i muszą ograniczyć część świadczeń, by utrzymać możliwość udzielania pomocy w stanach zagrożenia życia. Z tego powodu ostrołęcka placówka przechodzi w tryb emergency, skupiając się na pacjentach wymagających natychmiastowej interwencji.
Wstrzymane lub przesunięte zostaną przede wszystkim zabiegi planowe, takie jak endoprotezy, różnego rodzaju endoplastyki czy koronarografie kontrolne. Chodzi o procedury, które nie wynikają bezpośrednio z wykrycia zawału mięśnia sercowego, ale poprawiają komfort i jakość życia pacjentów. Według zapowiedzi, tego typu zabiegi mają być realizowane dopiero od stycznia i sukcesywnie układane w harmonogramie do końca 2026 roku. Osoby, które miały zaplanowane operacje w grudniu, zostały już powiadomione o zmianach terminu lub odwołaniu zabiegów.
Sytuacja w Ostrołęce jest szczególnie istotna dla mieszkańców powiatu pułtuskiego, którzy kierowani są właśnie do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego na bardziej zaawansowane procedury. Ograniczenie zabiegów planowych oznacza dla nich dłuższe oczekiwanie na operacje i konieczność poszukiwania alternatywnych terminów w innych placówkach. Dodatkowe obciążenie mogą odczuć szpitale w regionie, do których pacjenci spróbują się przenieść. W praktyce kolejki do specjalistów i sal operacyjnych mogą się jeszcze bardziej wydłużyć.
Przykład ostrołęckiego szpitala pokazuje narastający problem finansowania publicznej ochrony zdrowia w Polsce. Coraz więcej placówek boryka się z niedofinansowaniem, rosnącymi kosztami i opóźnieniami w płatnościach ze strony NFZ. Dyrektorzy szpitali alarmują, że bez realnego zwiększenia nakładów i terminowego rozliczania nadwykonań, podobne decyzje mogą zapadać także w innych miastach. W efekcie to pacjent – także z mniejszych powiatów, takich jak pułtuski – ponosi konsekwencje systemowych problemów, czekając coraz dłużej na planowy zabieg.
Pacjenci z powiatu pułtuskiego, którzy mają wyznaczone terminy zabiegów w Ostrołęce, powinni na bieżąco kontaktować się z rejestracją szpitala i sprawdzać aktualny status swoich wizyt. Warto również skonsultować się z lekarzem rodzinnym w sprawie ewentualnego skierowania do innych ośrodków, jeśli czas oczekiwania znacząco się wydłuży.
Szpital w Ostrołęce zapewnia, że w trybie nieprzerwanym realizowane będą świadczenia ratujące życie, w tym pilne przyjęcia i procedury kardiologiczne w przypadku zawałów. W nagłych sytuacjach pacjenci powinni korzystać z numerów alarmowych 112 i 999 oraz szpitalnych izb przyjęć.
