Według ustawy o dodatku węglowym wniosek o dopłatę do zakupu węgla może złożyć jedna osoba z danego gospodarstwa domowego, w którym głównym źródłem ogrzewania jest węgiel (świadczenie w wysokości 3000 zł przysługuje jednorazowo na jedno gospodarstwo domowe, niezależnie od ilości członków).
Wsparcie w wysokości 3000 zł należy się każdemu gospodarstwu domowemu, w którym głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, koza, kominek, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy, zasilane paliwami stałymi.
[ZT]11480[/ZT]
Zbieraniem wniosków i ich wypłatą w przypadku gminy Pułtusk zajmuje się Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
Podobnie - w gminach naszego powiatu są to GOPS.
Teraz jednak radni muszą te pieniądze "przyjąć" do budżetu i "skierować" do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. A wszystko to w formie uchwał.
Wiadomo już, że te zostaną podjęte na nadzwyczajnej sesji, zwołanej w trybie pilnym już na najbliższy poniedziałek 26 września.
Co ciekawe, okazuje się, że dodatek węglowy to środki z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Do Pułtuska trafiło dokładnie 9.495.180,00 zł co pozwoli na wypłatę dodatku dla ponad 3 tys. posiadaczy piecy węglowych.
Według portalu polskawliczbach.pl całkowite zasoby mieszkaniowe w Pułtusku to 7 932 nieruchomości.
Podobną procedurę będą musiały przejść samorządy pozostałych pułtuskich gmin. Np. w Zatorach najbliższa sesja odbędzie się w środę 28 września.
[ZT]11388[/ZT]
Jaco13:15, 27.09.2022
1 1
I to jest pomysł iście godny Vateusza...dać jednemu,niech się żrą w domu,a kto nie dostał niech kupi,najlepiej to błoto sprowadzone z Madagaskaru?I tak rodziny podzielone,ale to jeszcze mało...jeszcze więcej,niech się kłócą,ale oczywiście głosować mają na Pisiorow? 13:15, 27.09.2022