Tym samym „karne” odcięcie nas od dostaw z Rosji na razie nie spowodowały drastycznej podwyżki cen. Mowa przede wszystkim o użytkownikach gazu LPG - do pojazdów i do domowo – przemysłowych butli z gazem (z reguły 11 litrowych).
Na stacjach paliw czy w butlach mamy płynny gaz - LPG. To dwa różne produkty, przesyłane w różny sposób przez różne firmy. Eksperci i pracownicy branży gazowniczej zapewniają - gazu LPG nie zabraknie.
Ale nie ma co się łudzić: Będzie jeszcze drożej, bo LPG i tak notuje rekordy od wielu miesięcy, odkąd trwa kryzys na rynku energetycznym. Nadchodzące podwyżki potwierdzają praktycy, którzy na co dzień pracują w branży gazowniczej.
Najtaniej 11 litrową butlę z gazem można kupić na stacji paliw Wasbruk na ulicy Kościuszki – 89 zł.
Najdrożej wyniesie nas zakup na stacji paliw Orlen – 127,99 złotych!
Lotos: 100 – 110 złotych
okolice Pułtusk – 100 złotych
Gerpol: 100 – 103 złotych
Białowiejska – 95 zł
Rosnące ceny autogazu, a do tego podwyżki gazu płynnego w butlach, z których korzysta wiele branż wpłyną na ceny w przemyśle i handlu.
Lotos – 3,38 zł
Wasbruk – 3,40
Białowiejska – 3,39
Gerpol 3,45
Orlen – 3,55
Circle – 3,45 zł
Mariusz15:43, 29.04.2022
Dobrze ze niema możliwości wzięcia gazu do wiaderek.... Oczami wyobraźni widzę januszy korkujacych stacje paliw.
Xxx21:08, 30.04.2022
W pow. pułtuskim na zatorach gaz w butli najtańszy 85 zł za butle
Kto ma bronić kraju? Polacy nie mają wątpliwości
Takie przeszkolenie co to kończy się przysięgą, co w efekcie robi z delikwenta mięcho armatnie... Przypominam że posłowie i wysocy urzędnicy zrobili sobie ustawę , która gwarantuje im , że oni na żadną "W" nie będą powoływani.
Czas
20:48, 2025-05-13
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska
Planeta płonie
Adam
20:49, 2025-05-10
Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza
Bardzo pracowity i dobry proboszcz
Parafianin
14:19, 2025-05-10
Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be
Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.
Puł Tusk
12:02, 2025-05-10