Zamknij

Pułtusk nieprzychylny "elektrykom"

09:25, 24.05.2021 J.K Aktualizacja: 10:13, 24.05.2021
Skomentuj Fot. pixabay.com Fot. pixabay.com

Z roku na rok przybywa w Polsce pojazdów napędzanych tylko energią elektryczną.

Aby jednak w miarę swobodnie poruszać się nimi po Polsce, po 300 - 600 km jazdy niezbędne jest doładowanie akumulatorów. Zapewniają to wolnostojące słupki, wysokie na 170 centymetrów, na których umieszczane są punkty ładowania. Przy każdym słupku wyznaczane są również miejsca postojowe niezbędne, aby samochód miał gdzie stać podczas ładowania. Stacje posiadają z reguły moce min. 22kW jak i min. 40kW, zapewniające trzy rodzaje złącz: CCS Combo 2, Type 2 oraz CHAdeMO. Dzięki temu stacje są dostosowane do ładowania również starszych pojazdów posiadających złącze drugiego typu.

Od 2017 r. średni zasięg samochodu elektrycznego sprzedawanego w Polsce wzrósł o ok. 100 km. Coraz lepsze parametry pojazdów znajdują odzwierciedlenie w wynikach częstotliwości ładowania pojazdów w domu.Pierwotnie, większość właścicieli pojazdów elektrycznych była zmuszona ładować pojazdy codziennie, dziś robi to jedynie co 10. Możliwość coraz szybszego ładowania przy większym zasięgu sprawia, że samochody elektryczne są jeszcze bardziej komfortowe w eksploatacji niż miało to miejsce zaledwie kilka lat temu*.

W Pułtusku nie mamy jeszcze urządzeń wspierających elektromobilność mieszkańców. A w naszym najbliższym sąsiedztwie jedynie Warszawa dysponuje już i aż 75 stacjami zapewniającymi 185 punktów ładowania. Ale i nasi bezpośredni  sąsiedzi powoli decydują się na ekologiczne ułatwienia. W Legionowie, Makowie czy w Płońsku i Ciechanowie działa już po jednej stacji - firm GreenWay czy Elocity. Dwoma takimi punktami może pochwalić się Wyszków. Średnie ceny elektrycznego "tankowania" wahają się w nich od 1,29zł do 2,09 zł/kWh (średnio 0,45 groszy za minutę ładowania), ale opłaty naliczane są z reguły po pierwszej - a nawet trzeciej - godzinie rozpoczęcia cyklu.

Stacja ładowania - i to z reklamą miejscowości - działa też w Serocku - jak podpowiedział Czytelnik:

Do pokonania 350 km, w zależności od pojazdu, niezbędny jest akumulator o pojemności między 50 a 80 kWh, zatem koszt przejazdu takiej odległości mieści się w przedziale 35-50 zł

Według raportu Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, w 2020 roku już 29,4% badanych Polaków wyraziło zainteresowanie zakupem auta elektrycznego, ale główną barierę stanowi wyższa cena. Zachętą jest jednak nasz obecny sposób użytkowania paliwowego samochodu: zaledwie 25% z nas podróżuje częściej niż raz w miesiącu na odległość większą niż 300 km.

*Barometr Nowej Mobilności 2020/2021
(J.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%