"Mazowiecka Wenecja” - ze względu na odnogi Narwi, które oplatają miasto, tak nazywany jest Pułtusk - położony niecałe 70 kilometrów na północ od Warszawy.
Pięknem Pułtuska zachwycał się Napoleon, a legenda głosi, że tylko strudzone konie sprawiły, iż w trakcie przenosin stolicy z Krakowa król Zygmunt III Waza zatrzymał się w Warszawie, a nie dojechał do miasta na północ Mazowsza.
To w Pułtusku znajdziemy najdłuższy brukowany rynek w Europie, niezwykłe malowidła sakralne, a także warte miliony meteoryty, których większość czeka nadal na odkrycie.
Malownicze położenie, urzekające uliczki starówki, zamek w kształcie podkowy i liczne mostki sprawiają, że Pułtusk wybierany jest również przez filmowców.
Z kolei świadkiem tragicznego epizodu w dziejach miasta, czyli olbrzymiego pożaru, był Henryk Sienkiewicz, który wykorzystał swoje obserwacje do opisu płonącego Rzymu w "Quo vadis".
O tym, a także o burgerach z dziczyzny, pułtuskim porcie i o historii jednego z najstarszych mazowieckich miast w kolejnym odcinku "Polski na weekend". Zaprasza Klaudiusz Michalec.
Krajan19:47, 20.09.2021
Jeszcze w latach osiemdziesiątych woda w kanałkach była przezroczysta. Kiedyś piękne miasto z piękną historią, a dziś... no cóż, miasto przejęte przez sitwę, gdzie ważniejszy jest stołek dla znajomka. A mogło by być turystyczną perełką. Nikogo to nie obchodzi, lepiej było sprzedać za grosze koszary i dworzec, a w zamian postawić budkę.
Turysta09:01, 21.09.2021
Pułtusk jest najlepszym przykładem tego, jak można zmarnować ogromny potencjał miasta. Po co tu przyjechać? Żeby przejść przez zastawiony samochodami rynek?
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska
Planeta płonie
Adam
20:49, 2025-05-10
Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza
Bardzo pracowity i dobry proboszcz
Parafianin
14:19, 2025-05-10
Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be
Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.
Puł Tusk
12:02, 2025-05-10
Pułtusk żegna Stulatkę. Zmarła Pani Jadwiga
Wyrazy współczucia dla sąsiada Łukasza z powodu śmierci babci
Tomek szczesny
14:28, 2025-05-09