Dlaczego dokładnie tyle?
W pierwszym półroczu br., według danych GUS, wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł o 11,8%.
Ostateczną decyzje poznamy we wtorek 20 września, gdy radni zaakceptują propozycje burmistrza.
Ale te podwyżki to i tak mniej, niż gmina mogłaby podnieść, bowiem nie zastosowano wyznaczonych urzędowo stawek maksymalnych.
Wtorkowa decyzja radnych - jeśli poprą propozycję - będzie kosztować miejski budżet minus 1,2 mln złotych wpływu.
[ZT]11175[/ZT]
puk puk w skroń 22:21, 16.09.2022
A co to za pisowsko-komusze chwyty retoryczne? Prąd mógłby zdrożeć o 400%, ale dzięki nam podrożeje tylko o +100%. Paliwo mogłoby kosztować 10 zł, ale rezygnujemy z 3zl zysku i dzięki nam będzie kosztować tylko 7zl. Parafrazuje: Moglibyśmy podwyższyć na maxa, ale podwyższymy tylko o 12%, tracąc 1,2 mln. Nic nie tracą, bo nic jeszcze nie zyskali. 22:21, 16.09.2022
n22:40, 16.09.2022
Ładnie kotek obrócony ogonem. HIPOTETYCZNA decyzja, która ma przynieść 11,8% zysku przedstawiona jako STRATA. Żeby obywatela oswoić czy co? Równie dobrze można napisać "Pultuszczacy zostaniecie pokarani 33% podwyżką podatków!" (Bo podatek+inflacja). Informacje można podawać w różny sposób 22:40, 16.09.2022
Roman09:18, 17.09.2022
Co za *%#)!& tytuł artykułu? To zysk dla gminy czy strata???? 09:18, 17.09.2022
kekkx09:51, 17.09.2022
Jeśli to strata przy podwyżce podatku, to trzeba będzie go obniżyć aby był zysk dla budżetu gminy. Gmina nie trac proszę 09:51, 17.09.2022
Jaco15:46, 17.09.2022
0 2
Trafiony w sedno komentarz.Widac narod zaczyna sie "budzic"i otwiera szeroko oczy co ta dzicz Nam funduje.Podatki w gore,a sobie oczywiscie podwyzki za *%#)!& w lawy poselskie i rozbijanie sie drogimi autami po Warszawie. 15:46, 17.09.2022